Carlos Vinicius przechodzi na roczne wypożyczenie do Tottenhamu Hotspur z możliwością wykupu. Benfica poinformowała o transakcji w oficjalnym komunikacie.
MIAŁ BYĆ MILIK, JEST VINICIUS
Dziś Benfica poinformowała oficjalnie o przenosinach Viniciusa do drużyny „Kogutów”. Za wypożyczenie zawodnika Tottenham zapłacił zaledwie symboliczne 3 miliony euro. Wszystko wskazuje na to, że działacze angielskiego klubu zrobili udany interes. Choć w kontekście londyńczyków często przewijało się nazwisko Arkadiusza Milika, ostatecznie Polak nie trafi na Wyspy, a jego sytuacja z Napoli jest coraz gorsza. Dla Tottenhamu jednak Vinicius, również zresztą były zawodnik „Azzurrich”, może okazać się zarazem tańszym, jak i lepszym wyborem. Poprzedni sezon piłkarz zakończył z 18 trafieniami, uzyskując także ex aequo tytuł króla strzelców ligi portugalskiej.
ZOSTANIE W LONDYNIE NA DŁUŻEJ?
Na razie 25-latek zapewne będzie opcją rezerwową, odciążając Harrego Kane’a, który od czasu opuszczenia zespołu przez Llorente jest jedynym napastnikiem w klubie. Jose Mourinho był do tej pory skazany na korzystanie wyłącznie z jego usług lub ewentualne zmiany pozycji Lucasa czy Sona. Z pewnością przy dużym natężeniu spotkań Vinicius zyska wiele szans do zaprezentowania się w Premier League oraz pozostałych rozgrywkach, w których występuje Tottenham. Jeśli zaowocuje to dobrą grą i liczbami, może on zostać w zespole „Kogutów” na kolejne lata. Klauzula wykupu wynosi 45 milionów euro.