Po zakończonym sezonie przyszła pora na przerwę reprezentacyjną. Część krajów ze starego kontynentu szykuje się do Euro 2020. Sprawdź jakie typy przygotowałem na środowe mecze towarzyskie.
Norwegia – Luksemburg (02.06 19:00)
Typ: Norwegia (handicap 0:1) – kurs 2.05 z oferty BETFAN
Reprezentacja Norwegii ma w swoich szeregach wielu młodych zawodników, którzy coraz szybciej się rozwijają. Kraj ze Skandynawii ma bardzo duży potencjał. Jego największymi gwiazdami są Haaland i Odegaard. Nie brakuje także piłkarzy z czołowych lig europejskich, Jarstein, Elyounoussi, Sorloth czy Thorsby to tylko jedni z licznych przykładów. Spodziewam się więc, że Luksemburg ulegnie tej reprezentacji.
Holandia – Szkocja (02.06 20:45)
Typ: Szkocja strzeli gola – NIE – kurs 2.23 z oferty BETFAN
Holendrzy nawet bez Van Dijka mają bardzo szczelną defensywę. Ofensywa Szkocji nie jest za to zbyt skuteczna, ponieważ nie licząc meczu z Wyspami Owczymi, to w poprzednich czterech meczach zdobyła tylko trzy bramki, a grała ze Słowacją, Austrią i dwukrotnie z Izraelem. Dodatkowo w poprzednich czterech bezpośrednich meczach między tymi reprezentacjami Holandia zachowała czyste konto.
Anglia – Austria (02.06 21:00)
Typ: Anglia i powyżej 1,5 bramki – kurs 1.77 z oferty BETFAN
Anglicy dysponują piekielnie silnym składem. Jest naszpikowany gwiazdami z Premier League. Większość piłkarzy Synów Albionu wciąż jest młoda i ma jeszcze dużą szansę na rozwój. Austria nie jest za to w najlepszej formie, dlatego spodziewam się, że to gospodarze wyjdą zwycięsko z tego pojedynku.
Niemcy – Dania (02.06 21:00)
Typ: obie strzelą – kurs 1.71 z oferty BETFAN
Forma reprezentacji Niemiec pozostawia nieco do życzenia. W ostatnim eliminacyjnym meczu do mundialu, nasi zachodni sąsiedzi przegrali z Macedonią Północną 1:2. Nie tak dawno ulegli także Hiszpanii aż 0:6. Dania jest w dobrej formie, co pokazują ostatnie wyniki. Pokonała Izrael 2:0, Mołdawię 8:0 i Austrię 4:0. Spodziewam się więc bramkowego pojedynku.
Zachęcam również do skorzystania ze specjalnej oferty MATCHDAY BOOST, o której przeczytacie w artykule przygotowanym przez mojego redakcyjnego kolegę Kamila.