F1: podsumowanie pierwszej części sezonu 2023

Patryk Śliwiński

15 sierpnia 2023

F1 Hamilton

Za nami pierwsza część sezonu 2023. Po przerwie wakacyjnej kierowcy pojadą na Zandvoort. Zdecydowanie najlepszym zespołem był Red Bull, a dominacja Maxa Verstappena jest tak ogromna, że ma ponad 100 punktów przewagi nad drugim Perezem i mistrzostwo świata na wyciągnięcie ręki. Zapoznaj się z podsumowaniem pierwszej części sezonu.

F1: podsumowanie pierwszej części sezonu 2023

Całkowita dominacja Red Bulla

Najlepszym bezapelacyjnie zespołem w tym sezonie jest Red Bull. Wszystkie zwycięstwa padły łupem austriackiego teamu, a zdecydowana większość z nich należała do Maxa Verstappena. Holender jeździ w swojej lidze i ma już prawie zagwarantowane mistrzostwo świata. Tylko drastyczny zryw Pereza i niespotykana seria DNFów mogłaby odebrać Holendrowi tytuł. Na to się jednak nie zapowiada, Red Bull całkowicie zdominował sezon.

Przyczajony Mercedes

Mercedes jest drugi w klasyfikacji generalnej, a wynika to z solidnych punktów, które przywożą obaj kierowcy Lewis Hamilton jest czwarty w generalce i tylko o punkt ustępuje Fernando Alonso. Brytyjczyk jeździ bardzo dobrze i kilka razy udało mu się stanąć na podium. Nieco gorzej radzi sobie George Russell, który jest szósty w generalce i traci aż 49 punktów do swojego zespołowego kolegi

Dobry początek Astona

Aston Martin był rewelacją początku sezonu, ale im dalej w las, tym gorzej prezentowało się tempo Alonso i Strolla. W ostatnich Grand Prix wydawali się być dopiero piątym zespołem w stawce, za Red Bullem, McLarenem, Mercedesem i Ferrari. Dobry początek sezonu zapewnił jednak Alonso i Astonowi trzecie miejsce w generalce.

Ferrari grande w generalce miejsce czwarte

Tifosi z pewnością liczyli na dużo lepsze starty Ferrari. Po raz kolejny kulą u nogi we włoskiej stajni okazuje się być tempo wyścigowe. O ile w kwalifikacjach tempo pozwala konkurować nawet z Red Bullem, tak w wyścigu kierowcy Scuderii niekiedy są dopiero piątym zespołem w stawce. Być może sami pracownicy Ferrari nie wiedzą od czego zależy ich forma. Raz jest całkiem dobrze i obiecująco, a kolejny raz fatalnie. Leclerc jest piąty w generalce, a Sainz siódmy.

Skok McLarena

McLaren na początku sezonu prezentował się na tyle słabo, że zyskał miano taczki i najsłabszego bolidu w stawce. Progres jaki uczynił ten zespół to ogromny przeskok jakościowy. Kierowcy jeżdżą jak w transie i na krótkich odcinkach są w stanie trzymać tempo wyścigowe Red Bulla. Dwukrotnie na podium stanął Lando Norris, który jest ósmy w generalce.

Niemrawe Alpine

Alpine ma bardzo obiecujących kierowców. Gasly i Ocon są niezwykle solidni, ale zespół nie radził sobie najlepiej. W związku z tym doszło do zwolnień na wysokich stanowiskach, a francuski zespół liczy, że zbliży się do TOP 5. Obecnie szanse na punkty dla Gasly’ego i Ocona pojawiają się tylko w przypadku wpadki kogoś z topu.

Williams

Williams wciąż nie wygląda dobrze, ale od czego jest Alex Albon. Taj nawet w takim bolidzie wywalczył już 11 punktów, przy żadnym Sargeanta.

Haas

Haas także byłby dużo niżej, gdyby nie kapitalna forma Nic Hulkenberga. Niemiec popisał się szczególnie w Australii, gdzie zdobył aż sześć punktów, czyli ponad połowę tego, ile ma obecnie cały zespół.

Alfa Romeo

Alfa Romeo jest jednym z największych rozczarowań sezonu, Bottas i Zhou to dobra para kierowców, ale tempo nie pozwala im rywalizować z najlepszymi.

AlphaTauri

Najgorszym zespołem w stawce jest AlphaTauri. Ma tylko trzy punkty, które zdobył Tsunoda. Za brak wyników został zwolniony nawet De Vries, którego zastąpił Ricciardo

Autor tekstu

Patryk Śliwiński

Piłką nożną interesuję się od ósmego roku życia. Ze względu na część życia spędzoną we Włoszech, wierny kibic włoskiego calcio. Poza piłką nożną, pasjonat Formuły 1. W kręgu zainteresowań sportowych są też tenis, siatkówka, skoki narciarskie i lekkoatletyka. W przeszłości redaktor HalaMadrid.pl i Goal.pl. Kiedy nie śledzę informacji ze świata sportu, gram w piłkę albo podróżuję. Moje wywiady ze sportowcami i ekspertami sportowymi znajdziesz na Futbolnews.pl.

Najnowsze wpisy