Tak jak spekulowano, w tym sezonie w F1 zadebiutuje GP Kataru. Zastąpi on GP Australii i odbędzie się od 19 do 21 listopada. Zmagania na obiekcie w Katarze będzie mogli podziwiać przez kilka najbliższych lat.
F1: pasjonująca rywalizacja o mistrzostwo
Rywalizacja o mistrzostwo w F1 od dawna nie była tak pasjonująca. Kilka lat temu Mercedesowi próbowało dorównać Ferrari, ale poszczególni kierowcy Ferrari, czy to Vettel, Raikkonen czy Leclerc nie byli w stanie rywalizować szczególnie z Lewisem Hamiltonem. W tej kampanii trwa rywalizacja Red Bulla i Mercedesa. Dla teamu Toto Wolfa jest to jeden z najtrudniejszych sezonów od lat. Obrona tytułu mistrzowskiego przez Lewisa Hamiltona od dawna nie była tak trudna. Brytyjczyk ma bowiem tylko dwa punkty przewagi nad Maxem Verstappenem, który jeździ w tym sezonie znakomicie. Red Bull ma także jeszcze szanse na wygranie klasyfikacji konstruktorów, choć tu przewaga Mercedesa wynosi aż 33 punkty.
Tak przedstawia się klasyfikacja #F1 po Grand Prix™ Rosji. ?
Czy Waszym zdaniem układ sił zmieni się po #TurkishGP? ? #ElevenF1? pic.twitter.com/0eJBf4uV4F
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 29, 2021
F1: Oficjalnie – GP Kataru zadebiutuje w Formule 1
Formuła 1 wydawała oficjalny komunikat, potwierdzający, że 20. runda F1 odbędzie się w Katarze. Ma ona zastąpić GP Australii. Rywalizacja na torze Losail International Circuit nie jest tylko jednorazowym rozwiązaniem. Wyścigi F1 o GP Kataru będą odbywać się regularnie od 2023 roku. Umowa została podpisana na dziesięć lat i nie jest wykluczone, że zawody w Katarze nie zostaną w przyszłości przeniesione na tor uliczny.
OFICJALNIE: W listopadzie #F1 zawita do Kataru! ?? Już dzisiaj zapraszamy do ELEVEN SPORTS na transmisję wyścigu z Losail International Circuit! ?#ElevenF1? https://t.co/dIkTGk5JE5
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 30, 2021