Koronawirus dotknął Manchester City. Pozytywne wyniki na obecność COVID-19 uzyskali Gabriel Jesus i Kyle Walker, a także dwie osoby spoza kadry piłkarskiej.
PROBLEMY PEPA GUARDIOLI
Nieobecność Jesusa i Walkera jest utrudnieniem dla trenera „Obywateli”, który korzysta z ich usług bardzo często. Brazylijczyk w obecnym sezonie starcia ligowe opuszczał tylko z powodu urazów, a Anglik był oszczędzany praktycznie tylko w starciach ze słabszymi przeciwnikami. Teraz jednak tymczasowo nie będą oni do dyspozycji Pepa Guardioli, a Manchester City będzie musiał poradzić sobie bez nich. Utrudnienie to jest tym gorsze, że Premier League rusza już jutro, a wicemistrzowie kraju rozegrają o 21:00 mecz na własnym obiekcie z Newcastle. Później czekają ich starcia z Evertonem oraz Chelsea, a 6 stycznia w półfinale Pucharu Ligi rozegrane zostaną derby Manchesteru.
KIEDY MANCHESTER CITY BĘDZIE MÓGŁ SKORZYSTAĆ Z ZAWODNIKÓW?
Zawodnicy pozostaną w izolacji co najmniej dziesięć dni, a więc ominą ich na pewno trzy najbliższe starcia w Premier League. Być może będą do dyspozycji na pojedynek derbowy, jednak wszystko będzie zależało od wyników badań. Na razie Manchester City nie może skorzystać z usług zawodników, a szansę na dobre zaprezentowanie się otrzymają gracze rezerwowi.