Podwójna szansa. Ilekroć słabszej drużynie uda się wywieźć z trudnego terenu remis, dziesiątki tysięcy obstawiających graczy wyrywają sobie włosy z głowy. W końcu drużyna, której zwycięstwo wytypowali, mogła być określona mianem pewniaka. Wielu z nich zadaje sobie wówczas pytanie, czemu nie puścili typu “z podpórką”, czyli zakładu określanego jako podwójna szansa. Co to jest? Kiedy warto się nad nim zastanowić?
Z artykułu na temat zakładów podwójna szansa dowiesz się:
Podwójna szansa. Co to zakład z podpórką?
Podwójna szansa to typ zakładu, który lekko modyfikuje zasady standardowych, 3-drogowych zakładów 1X2. W normalnej sytuacji statystyczna szansa na zwycięstwo wynosi w nich 33%, gdyż pojedynek zakończyć może się dla danej drużyny na trzy sposoby – wygraną, remisem lub porażką. Korzystając z podwójnej szansy, wybieramy zaś tak naprawdę dwa wyniki, co nie tylko podnosi prawdopodobieństwo korzystnego rezultatu do 66%, ale eliminuje również sytuacje, w których tracimy wkład ze względu na lekkie potknięcie faworyta.
Jakie są możliwe wyniki zakładu podwójna szansa, nazywanego też zakładem z podpórką?
- 1/X – wygrywają gospodarze lub pada remis
- 1/2 – wygrywają gospodarze lub goście
- X/2 – wygrywają goście lub pada remis
Dodatkowo należy pamiętać, że w przypadku niektórych bukmacherów termin ten odnosi się również do zakładów podobnych do HT/FT, tyle że znacznie bezpieczniejszych. Kiedy napotkamy więc zapis “podwójna szansa 1-1”, istnieje spore prawdopodobieństwo, że chodzi tu zakład, w którym gospodarze albo wygrywają do przerwy (zakład jest rozliczany po 45 minutach), albo ich zwycięstwem kończy się całe spotkanie. Podobnie będzie z podwójną szansą 0-0 (remis po pierwszej połowie lub na koniec meczu) oraz 2-2 (tutaj w grę wchodzi wygrana gości).
Niskie kursy nie zawsze są opłacalne. Kiedy warto grać z podpórką?
Czy opłaca się grać zakłady z podpórką? Ze względu na dużą statystyczną szansę wejścia takiego typu, ma on zazwyczaj naprawdę słaby kurs. Podobnie jak w przypadku innych średnio opłacalnych typów, również podwójna szansa doskonale nadaje się do zestawiania kuponów z dużym AKO, gdzie za duży kurs odpowiadał będzie mnożnik, a nam bardziej zależy na bezpieczeństwie. Musimy tylko uważać, aby nie przesadzić ze zbyt dużą liczbą meczów ze współczynnikiem rzędu 1.05 czy 1.10. Daje nam okazję do ugrania większych pieniędzy na meczach bardziej wyrównanych drużyn, więc w tym przypadku warto raczej szukać opłacalnych perełek niż łasić się na teoretycznie łatwy i bezpieczny zysk.
Kiedy boimy się remisu, a jednocześnie pragnęlibyśmy uzyskać nieco większy kurs, naszą uwagę przyciągnąć powinny zakłady bez remisu, czyli popularne DNB. Skrót ten pochodzi od angielskiego “draw no bet”, eliminującego z zakładów 3-drogowych opcję remisu. Kiedy drużyny okażą się sobie równe, a my obstawiliśmy zwycięstwo lub porażkę danego zespołu, typ na kuponie rozliczany jest po kursie 1.0. Oznacza to wprawdzie, że opłacimy 12-procentowy podatek, jednak w przypadku taśm z większym AKO może być to bez znaczenia wobec innych kursów DNB podbijających mnożnik znacznie okazalej niż jest w stanie uczynić to podwójna szansa.