Oto typy bukmacherskie na dziś, czyli 20 października. Najsilniejsze ligi piłkarskie świata, emocjonujące mecze koszykarskie, siatkarskie czy tenisowe, a także wiele innych sportowych zawodów. To wszystko można śledzić i obstawiać na betfan.pl. U nas otrzymacie jednak solidną dawkę informacji o najpewniejszych wydarzeniach do obstawienia.
TYPY DNIA: 20 października
Piast Gliwice – Pogoń Szczecin (20.10, 18:00)
Piast Gliwice po dość dobrym starcie sezonu nieco potracił punktów w ostatnich kolejkach. W ogólnym rozrachunku po 11 kolejkach ma na swoim koncie 13 punktów i plasuje się na 10 pozycji. Nieco lepiej natomiast radzi sobie Pogoń Szczecin, która w 11 spotkaniach wywalczyła 18 punktów, choć start sezonu miała fatalny. Portowcy w ostatnim czasie potrafili choćby ograć Lecha Poznań, Cracovię czy Koronę. Niewątpliwie ich forma była zwyżkowa, choć nie wiemy jak będzie to po przerwie reprezentacyjnej. Niewątpliwie to Pogoń jest nieco lepszym zespołem.
Wisła Kraków - Resovia Rzeszów (20.10, 20:30)
WYGRANA WISŁY K.
ORAZ POWYŻEJ 2.5 GOLA W MECZU
Wisła Kraków przed przerwą reprezentacyjną złapała dobrą formę - są niepokonani od 5 kolejki Fortuna 1 Ligi. Oczywiście po drodze przytrafiły się niepotrzebne remisy, jednak widać, że jeszcze będą się liczyć, albowiem po słabym starcie wskoczyli już na 5 pozycję w tabeli i ogrywając Resovię w tym spotkaniu przy dobrych wynikach w innych spotkaniach mogą wskoczyć nawet na 3 pozycję. Resovia natomiast zawodzi jak do tej pory. Po 11 rozegranych meczach ma na swoim koncie 11 punktów i plasuje się na 14 lokacie. Niewątpliwie Wisła na swoim obiekcie powinna ogrywać takie zespoły jak Resovia.
Borussia Dortmund - Werder Brema (20.10, 20:30)
Werder Brema ma problem, bo pokonali na razie tylko Mainz i FC Koln, czyli dwie najgorsze dotychczas drużyny Bundesligi, które wciąż nie wygrały meczu. W pozostałych pięciu spotkaniach odnieśli porażki. W nowej drużynie nie potrafi się także na razie odnaleźć Dawid Kownacki. Borussia Dortmund za to jeszcze nie przegrała żadnego meczu w Bundeslidze, pięć wygrała i dwa zremisowała. Remisy były z Bochum i Heidenheim, co zastanawia i pytanie, czy piłkarze BVB nie lekceważą meczów z klubami na papierze gorszymi. Mimo wszystko trudno tutaj wytypować coś innego niż wygraną Borussi, także i my stawiamy na ich wygraną na Signal Iduna Park.
Le Havre - Lens (20.10, 21:00)
Lens bardzo słabo rozpoczęło ten sezon. W pierwszych pięciu meczach zdobyli tylko jeden punkt. Momentem zwrotnym okazał się remis w Lidze Mistrzów z Sevillą. Następnie wygrali w lidze z Tuluzą i Strasbourgiem, a także z Arsenalem u siebie i są na pierwszej pozycji w swojej grupie LM. Przed przerwą na reprezentację, zremisowali z LOSC Lille. Le Havre to beniaminek, który awansował z pierwszego miejsca. Na ten moment po ośmiu kolejkach mają punkt więcej od Lens, jednak wydaje się, że gorszy okres już za drużyną Przemysława Frankowskiego, a wicemistrz Francji ma serię pięciu meczów bez porażki.