Już dziś Iga Świątek stanie przed szansą wejścia do pierwszego finału WTA Finals. Po znakomitej dyspozycji w grupie, bez problemów awansowała do półfinału, gdzie po raz dziesiąty zagra przeciwko Arynie Sabalence. Aktualny bilans meczów bezpośrednich jest zdecydowanie na plus dla Polki, a biorąc pod uwagę dyspozycję Białorusinki w tych finałach, awans dla raszynianki wydaje się bardzo prawdopodobny. Czy nasza tenisistka po raz pierwszy zagra o tytuł WTA Finals? Zapraszam na zapowiedź i typy meczu Iga Świątek – Aryna Sabalenka.
Świetny sezon ma za sobą nasza najlepsza polska tenisistka, a od początku roku zdobyła ona aż pięć tytułów. Całkiem niedawno odniosła triumf w kolejnym turnieju rangi 1000, który rozgrywany był w Pekinie. Od tamtego czasu Iga nie była widziana na kortach, a minęły już ponad trzy tygodnie. Teraz Polka wraca na korty, by rozegrać turniej podsumowujący cały sezon. Po raz trzeci wystąpi więc w WTA Finals, które w tym roku organizowane jest w Cancun. Polka trafiła do grupy z Marketą Vondrousovą, Ons Jabeur i Coco Gauff. Z Czeszką poradziła sobie znakomicie, a w pierwszym secie wyszła od stanu 2:5, wygrywając ostatecznie 7:6, 6:0. Równie dobry mecz rozegrała z o wiele bardziej wymagającą, Coco Gauff, którą ograła wynikiem 6:0, 7:5. Szans również nie pozostawiła Jabeur, którą ograła wynikiem 6:1, 6:2.
Sabalenka cały sezon była bardzo dobrze dysponowana, co przeniosło się na jej pierwszy triumf w wielkoszlemowym turnieju, w Australian Open 2023. Kilka późniejszych występów dało jej pierwsze miejsce w rankingu WTA. Długi czas było widać poprawę Białorusinki na serwisie i mniejszą ilość podwójnych błędów, jednak ostatnim czasem znów się zaczęły coraz częściej powtarzać. Tutaj w Cancun awansowała dopiero po wygraniu trzysetowego meczu z Rybakiną, gdzie popełniła 15 podwójnych błędów. Z takimi problemami przy podaniu nasza tenisistka radzi sobie znakomicie. Dotychczas Iga nie dała żadnej rywalce szans i choć Aryna powinna sprawić tutaj największe problemy, to jednak moim zdaniem Polka po raz pierwszy wystąpi w finale WTA Finals.
Przeciwko Idze bardzo ciężko zdobywa się asy serwisowe, bowiem Polka świetnie czuje kierunek i jest niesamowicie mobilna. Dla niej nie ma piłek straconych, dlatego trzy rywalki, które ograła już w Cancun zdobyły łącznie zaledwie jednego asa. Trzeba też pamiętać, że są to tenisistki słynące z dobrego podania. Taką też jest Aryna, która rzadko kiedy zdobywała wiele punktów po samym serwisie. Polka spokojnie powinna reuturnować niemal 100% jej serwisów, dlatego typuję poniżej 4.5 asa serwisowego Białorusinki.
Iga Świątek – Aryna Sabalenka: Typy, kursy, transmisja 04.11 | WTA Finals 2023
