Zapowiedź kolejnego dnia NBA playoffs. W nocy z środy na czwartek odbędą się, aż 4 mecze w NBA. Możliwe, że poznamy 3 kolejne zespoły po Milwaukee Bucks i Brooklyn Nets, które awansują do drugiej rundy playoffs.
NBA playoffs: Philadelphia 76ers- Washington Wizards 03.06 (01:00) [3:1]
Moim zdaniem tym meczem Washington zakończy swój sezon. Philadelhpia jest lepsza pod każdym względem w tej serii, a wygrana Wizards w GAME 4 to i tak nadto. Nie mówiąc już o tym, że wygrali tylko dlatego, że Joel Embiid opuścił parkiet po 11. minutach gry a niesamowitą linijkę, wykręcił Russell Westbrook (19/21/14). Jedynym pozytywnym aspektem dla zawodników z Waszyngtonu jest brak powrotu do zdrowia Joela Embiida, który jak już wiadomo, na 99% nie zagra w GAME 5.
NBA playoffs: New York Knicks- Atlanta Hawks 03.06 (1:30) [1:3]
Chyba, w końcu wiem kto wygra tę serię. Atlantę od awansu dzieli już tylko jedna wygrana. Knicksi po 8 latach wrócili do playoffs i zapowiada się na to, że odpadną w pierwszej rundzie. Na GAME 5 wracamy do Nowego Jorku, więc nie zdziwię się jeżeli seria zakończy się dopiero w jeszcze następnym meczu, który odbędzie się w Atlancie. Młodość zdominowała doświadczenie. Seria, która na łamach historii zapamiętana zostanie nie z zaciętych i emocjonujących meczów, ale z znienawidzenia przez nowojorskich kibiców Trae Younga. NBA zaskocz mnie i daj jeszcze jakieś emocje w tej serii!
NBA playoffs: Utah Jazz- Memphis Grizzlies 03.06 (3:30) [3:1]
Memphs udało się wygrać jeden mecz w tej serii, co było dla mnie niespodzianką. Uważam Utah za czarnego konia tych playoffs i przewidywałem wynik 4:0. Po dwóch zwycięstwach w Memphis, Jazzmani wracają do swojej hali, aby zakończyć tę serię i czekać na kolejnego przeciwnika. Seria Mavericks- Clippers może jeszcze trochę potrwać, dlatego jak najszybsze zamknięcie serii przez Utah pozwoli im na dłuższy odpoczynek niż rywalom w drugiej rundzie.
NBA playoffs: Los Angeles Clippers- Dallas Mavericks 03.06 (4:00) [2:2]
Gdy Dallas wygrali oba mecze w Mieście Aniołów wydawało się, że mają wszystko pod kontrolą. Nawet jedna porażka nie okazałaby się katastrofą. Jednak Mavericks przegrali z Clippers oba mecze u siebie. Clippersi odrobili przewagę własnego parkietu i w GAME 5 będą chcieli wyjść na prowadzenie. Na ich szczęście w końcu mentalnie do playoffs dojechali Kawhi Leonard i Paul George. Ciekawe też jak na obie ostatnie porażki zareaguje Luka Doncić. Słoweniec na pewno potrzebuje wsparcia od kolegów, bo nawet jeśli rzuci ponad 40 punktów jak w GAME 3 to wcale nie oznacza, że Dallas wygrają mecz. Na pewno będzie to najciekawsze starcie dzisiejszej nocy.