Heat - Hawks i Celtics - Nets. Zapowiedź i typy NBA playoffs

Za nami pierwszy dzień NBA playoffs. Swoje mecze wczoraj wieczorem i w nocy wygrali Jazz, Timberwolves, 76ers i GSW. Przed nami kolejne 4 pierwsze mecze serii. Z okazji Świąt Wielkanocy i niedzieli znowu będziemy mogli obejrzeć dwa mecze w godzinach wieczornych czasu polskiego. Zapraszam na zapowiedź właśnie tych dwóch spotkań.

NBA playoffs: Miami Heat – Atlanta Hawks (17.04, 19:00). Typy, kursy, zapowiedź

Miami Heat wygrali Konferencje Wschodnią dzięki czemu w każdej serii w jakiej będą grali do Finałów Konferencji włącznie będą mieli przewagę własnego parkietu. Zresztą to nie jest przypadek, że Heat wygrali konferencje, a podobnie jak w innych zespołach w ich kadrze także było trochę kontuzji w sezonie zasadniczym. W pierwszej rundzie zagrają przeciwko prowadzonym przez niezwykłego w ataku Trae Younga. Atlanta jednak, aby zakwalifikować się do playoffs musiała pokonać w fazie play-in Charlotte Hornets i Cleveland Cavaliers. W tej serii jeśli Hawks wygra więcej niż jeden mecz będziemy zaskoczeni, tym bardziej jeśli będzie to wygrana już w pierwszym meczu w Miami na wypoczętych koszykarzy Heat. W sezonie zasadniczym bezpośrednio zagrali między sobą 4 razy, za każdym razem w tym roku i 3 razy wygrali Miami Heat.

Kto wygra mecz (z dogrywką)?

Miami Heat
118,80 PLN Atlanta Hawks
277,20 PLN

Potencjalna wygrana przy stawce 100 PLN.

Proponowany typ: Wygrana Miami Heat

NBA playoffs: Boston Celtics - Brooklyn Nets (17.04, 21:30). Typy, kursy, zapowiedź

Wielu ekspertów uważa, że to właśnie ta seria będzie najbardziej wyrównana w pierwszej rundzie NBA playoffs. Wszyscy czekają na rywalizację Tatum&Brown vs Durant&Irving. Oba zespoły są poważnie osłabione w pierwszej rundzie. W barwach Celtics nie zagra przeciwko Nets Robert Williams, a w barwach Nets wciąż na debiut musi czekać Ben Simmons. W sezonie zasadniczym to Boston wygrał bezpośrednią rywalizację 3:1. Nets jednak ustabilizowali formę po koniec sezonu zasadniczego, a Kyrie Irving wskoczył w tym czasie na swój najwyższy poziom, na którym jest nie do zatrzymania. Nie zdziwimy się jeśli będzie to wyrównany mecz i wygrają gospodarze, ale my jednak dzisiaj wskazujemy lekko na Nets.