GKS Katowice podejmie Bruk-Bet Termalice w najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu w niedzielę na boiskach 1. ligi. Katowiczanie pewnie pokonali na inaugurację ŁKS Łódź 2:0, natomiast spadkowicz z Ekstraklasy wygrał 2:1 z Odrą Opole. Pozostałe niedzielne spotkania również zapowiadają się ciekawie, ponieważ GKS Tychy podejmie ŁKS, a Górnik Łęczna zmierzy się z Sandecją.
15:00 Górnik Łęczna – Sandecja Nowy Sącz (Polsat Box Go)
18:00 GKS Katowice – Bruk-Bet Termalica (Polsat Box Go)
GKS Katowice znakomicie wszedł w sezon 2022/23 i pokonał na wyjeździe ŁKS w inauguracyjnym spotkaniu. Katowiczanie szybko wyszli na prowadzenie, bo już w 8. minucie drogę do siatki rywali znalazł Oskar Rzepka. Wynik meczu został ustalony już nieco ponad kwadrans później. Tym razem gola zdobył Marko Rognić, czyli zawodnik, który znany jest przede wszystkim z Podbeskidzia, ale od zeszłego sezonu gra w Katowicach. GKS mocnym początkiem sezonu dał znać, że forma z końcówki rozgrywek nie była przypadkowa i chcą na dobre włączyć się do walki o przynajmniej baraże do Ekstraklasy.
Termalica jako główny kandydat do awansu nie zawiodła swoich kibiców na starcie rozgrywek. Drużyna z Niecieczy może nie zagrała spektakularnego widowiska, ale zdobyła trzy punkty, a to był najważniejszy cel. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 16. minucie za sprawą trafienia Adama Radwańskiego. Odra jeszcze przed przerwą wyrównała, a jedenastkę na gola zamienił Tomas Mikinić. Remisowy wynik utrzymywał się długo, a dopiero na 10 minut przed końcem Termalica wyszła na prowadzenie. Bohaterem okazał się 19-letni obrońca Marcel Błachewicz, który przed sezonem został wypożyczony z Wisły Płock.
Oba zespoły rozpoczęły sezon od wygranej i na pewno nie będą chciały na tym poprzestać. Rok temu oba zespoły mierzyły się w Pucharze Polski. Wtedy po 90. minutach był remis 1:1, a pod koniec dogrywki szalę zwycięstwa na korzyść Bruk-Betu przechylił Piotr Wlazło, który wykorzystał rzut karny. Wcześniej GKS mierzył się z Termalicą w sezonie 2018/19. Wtedy w Katowicach wygrali goście 2:1, natomiast w Niecieczy padł remis 1:1.
Żaden z zespołów nie może być zadowolony z inauguracji sezonu w 1. lidze. GKS Tychy tylko zremisował z beniaminkiem Chojniczanką Chojnice 2:2, ratując wynik dopiero w końcowej fazie spotkania po golu z rzutu karnego. ŁKS natomiast przed własną publicznością nie poradził sobie z Katowicami i przegrał łatwo 0:2. Dla obu zespołów będzie to szansa na zmazanie plany z 1. kolejki, ale moim zdaniem, żadna z nich nie zdobędzie kompletu punktów w drugiej kolejce.
Górnik Łęczna po spadku z Ekstraklasy zaliczył również falstart w 1. lidze. Górnicy przegrali na inaugurację z Puszczą Niepołomice i zawiedli swoich kibiców. Sandecja natomiast może czuć niedosyt po pojedynku z Wisłą Kraków, ponieważ zremisowała 0:0, ale z przebiegu gry byli lepszym zespołem. Patrząc na wyniki z 1. kolejki i wyniki z poprzedniego sezonu, to myślę, że ekipa z Nowego Sącza nie powinna przegrać w Łęcznej.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Terminarz i plan transmisji:
Niedziela, 24.07
12:40 GKS Tychy – ŁKS Łódź (Polsat Sport)15:00 Górnik Łęczna – Sandecja Nowy Sącz (Polsat Box Go)
18:00 GKS Katowice – Bruk-Bet Termalica (Polsat Box Go)
GKS Katowice – Bruk-Bet Termalica – zapowiedź i typ
Termalica jako główny kandydat do awansu nie zawiodła swoich kibiców na starcie rozgrywek. Drużyna z Niecieczy może nie zagrała spektakularnego widowiska, ale zdobyła trzy punkty, a to był najważniejszy cel. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 16. minucie za sprawą trafienia Adama Radwańskiego. Odra jeszcze przed przerwą wyrównała, a jedenastkę na gola zamienił Tomas Mikinić. Remisowy wynik utrzymywał się długo, a dopiero na 10 minut przed końcem Termalica wyszła na prowadzenie. Bohaterem okazał się 19-letni obrońca Marcel Błachewicz, który przed sezonem został wypożyczony z Wisły Płock.
Oba zespoły rozpoczęły sezon od wygranej i na pewno nie będą chciały na tym poprzestać. Rok temu oba zespoły mierzyły się w Pucharze Polski. Wtedy po 90. minutach był remis 1:1, a pod koniec dogrywki szalę zwycięstwa na korzyść Bruk-Betu przechylił Piotr Wlazło, który wykorzystał rzut karny. Wcześniej GKS mierzył się z Termalicą w sezonie 2018/19. Wtedy w Katowicach wygrali goście 2:1, natomiast w Niecieczy padł remis 1:1.
GKS Tychy – ŁKS Łódź – zapowiedź i typ
Górnik Łęczna – Sandecja Nowy Sącz – zapowiedź i typ