Max Verstappen wygrał kolejny wyścig w tym sezonie. Staje się to tak niezwykle powszechna informacja. Dominacja Holendra jest aż nadto widoczna, ale tym razem nie wygrał z aż taką przewagą jak w poprzednich wyścigach. Drugi był Fernando Alonso, a trzeci Lewis Hamilton. Zadowoleni mogą być także kibice Ferrari. Leclerc i Sainz odrobili sporo pozycji i zakończyli wyścig na P4 i P5. Zapoznaj się z podsumowanie wyścigu o GP Kanady.
Walka mistrzów na starcie
Na starcie doszło do walki między mistrzami świata. Nie dotyczyła ona jednak Maxa Verstappena, który ruszył bardzo szybko i nie dał szans rywalom. Zmierzy się ze sobą Fernando Alonso i Lewis Hamilton. Brytyjczyk na starcie wyprzedził Alonso, który tym razem nie wykorzystał swojego mocnego atutu. Dużo działo się także z tyłu stawki. Leclerc szybko przebił się na dziewiątą lokatę, a Carlos Sainz po kilku okrążeniach niespodziewanie wyprzedził Sergio Pereza, który z pewnością chciałby zapomnieć o ostatnich weekendach wyścigowych.
Kontrowersyjne wypuszczenie Hamiltona
They fought closely on the track… and again in the pit lane! 😳#CanadianGP #F1 pic.twitter.com/NI8Lr0TX5U
— Formula 1 (@F1) June 18, 2023
Na 12. okrążeniu swój bolid rozbił George Russell. Sędziowie zdecydowali się na wypuszczenie na tor SC, co spowodowało lawinę zjazdów do boxu. Wydawało się, że w pit stopie Alonso wyprzedzi Hamiltona, ale Lewis został wypuszczony tak, że Fernando musiał hamować. Sędziowie nie dopatrzyli się jednak w tym przypadku nieścisłości. Mniej szczęścia miał Lando Norris. McLaren planował double stacka, a więc Brytyjczyk chciał zachować dystans od swojego zespołowego partnera, aby jak najmniej czasu bezczynnie spędzić w boxie. Został jednak ukarany dodaniem pięciu sekund do końcowego czasu. Na torze zostali między innymi kierowcy Ferrari, co było dobrą strategią (tak, nie jest to mój błąd omyłkowy, Ferrari i dobra strategia).
Dobre tempo Ferrari
Duel of the GOATs 🐐⚔️🐐@alo_oficial makes his move on @LewisHamilton!#CanadianGP #F1 pic.twitter.com/J2EuGeU9lg
— Formula 1 (@F1) June 18, 2023
Kierowcy Ferrari mocno przeciągnęli swój stint i dopiero w okolicach 40 okrążenia zdecydowali się na zmianę medów na hardy. Wcześniej także mieliśmy rozstrzygnięcie walki Alonso z Hamiltonem. Hiszpan wyprzedził kierowcę Mercedesa i zdołał odjechać na bezpieczna odległość. Ozdobą końcówki wyścigu była walka o siódme miejsce. Jechał na nim… Alex Albon. Kierowca Williamsa otrzymał pakiet poprawek, który zdecydowanie sprawdził się w ten weekend. Utrzymał za sobą Ocona i Norrisa i zdobył największą liczbę punktów dla Williamsa w tym sezonie. W czołowej dziesiątce znalazł się także Bottas, który punkt zawdzięczał karze dla Norrisa. Słabo spisał się Stroll, dla Kanadyjczyka był to kolejny rozczarowujący weekend. Zajął dopiero dziewiąte miejsce, a Fernando pokazuje, że bolid Astona Martina zdecydowanie stać na walkę o podium. Dopiero szósty dojechał Sergio Perez, który na miękkich oponach zanotował najszybsze okrążenie wyścigu.
What. A. Drive. 👏@alex_albon scored six points for his defensive skills in Montreal!#CanadianGP #F1 @WilliamsRacing pic.twitter.com/fTwHGh54wA
— Formula 1 (@F1) June 18, 2023
Top 10 wyścigu o GP Kanady
TOP 10 📊
Who's taking home the points from Canada? Take a look! 👇#CanadianGP #F1 pic.twitter.com/rS7fJh6Kkh
— Formula 1 (@F1) June 18, 2023