F1: Nie ma mocnych na Verstappena

Patryk Śliwiński

23 października 2023

F1: Verstappen

Max Verstappen wygrał kolejny wyścig w swojej karierze – już pięćdziesiąty. Holender triumfował także na torze w Austin, choć jego przewaga nad resztą stawki nie była już aż tak ogromna. Po rywalizacji posypały się dyskwalifikacje i dzięki nim w punktach znaleźli się obaj kierowcy Williamsa. Zapoznaj się z podsumowanie wyścigu o GP USA.

Roszady na starcie

Jak to bywa w Austin, start nie należał do spokojnych. Bardzo głęboki pierwszy zakręt pozwala na dive’y i kierowcy z tego korzystali. Na pierwsze miejsce kosztem Leclerca awansował Lando Norris. Dobrze ruszył także Sainz, który znalazł się na trzeciej pozycji, a z czołówki o kilka pozycji awansował Oscar Piastri, który zderzył się z Oconem podczas sekcji zakrętów w pierwszym sektorze. Francuz wskutek tego wycofał się z wyścigu na szóstym okrążeniu, a Piastri nieco później.

Ferrari bez szans

Druga i trzecia pozycja Ferrari mogła napawać tifosich optymizmem, ale patrząc na tempo kierowców Scuderii wiadomo było, że długo nie uda się ich utrzymać. Lewis Hamilton już na czwartym okrążeniu wyprzedził Carlosa Sainza, a chwilę później Charlesa Leclerca. Mozolnie jednak odrabiał straty do Lando Norrisa. Chwilę później przed dwoma czerwonymi bolidami znalazł się Max Verstappen.

Pierwsze zjazdy

Kierowcy zdecydowali się na różne strategie, a jako pierwsi do boxów zjechali Norris i Verstappen. Swój stint mocno przedłużyli kierowcy Mercedesa, a najbardziej Charles Leclerc, który zdecydował się pojechał na jeden pit stop, co okazało się nietrafioną strategią. Max Verstappen dzięki wcześniejszemu zjazdowi podciął Lewisa Hamiltona i ruszył w pogoń za Lando Norrisem. Brytyjczyk odczuwał presję Holendra i popełnił błąd blokując jedno koło. Verstappen nie potrzebował wiele czasu aby uporać się z Norrisem i na półmetku rywalizacji wyprzedził Brytyjczyka.

Pogoń Lewisa Hamiltona

W ślad za Holendrem poszedł Lewis Hamilton, choć potrzebował dużo więcej czasu na wyprzedzenie kierowcy McLarena. Po drugim pit stopie Lewis Hamilton był jednym z najszybszych na torze i odrabiał stratę do trzykrotnego mistrza świata. Max Verstappen czuł presje, ale zdołał utrzymać Lewisa za sobą i wygrał kolejny wyścig.

Dyskwalifikacje zbawieniem Williamsa

Po wyścigu zdyskwalifikowani zostali Hamilton i Leclerc, którzy mieli za bardzo zniszczoną deskę pod podłogami. Na punktowanych pozycjach znaleźli się obaj kierowcy Williamsa. Lando Norris kosztem Hamiltona awansował na drugą lokatę, a podium uzupełnił Carlos Sainz. Dobry wyścig pojechał Tsunoda, który ostatecznie był na ósmej pozycji i mógł sobie też dopisać punkt za najszybsze okrążenie wyścigu.

Top 10 wyścigu o GP USA

  1. Verstappen
  2. Norris
  3. Sainz
  4. Perez
  5. Russell
  6. Gasly
  7. Stroll
  8. Tsunoda (najszybsze okrążenie)
  9. Albon
  10. Sargeant

Autor tekstu

Patryk Śliwiński

Piłką nożną interesuję się od ósmego roku życia. Ze względu na część życia spędzoną we Włoszech, wierny kibic włoskiego calcio. Poza piłką nożną, pasjonat Formuły 1. W kręgu zainteresowań sportowych są też tenis, siatkówka, skoki narciarskie i lekkoatletyka. W przeszłości redaktor HalaMadrid.pl i Goal.pl. Kiedy nie śledzę informacji ze świata sportu, gram w piłkę albo podróżuję. Moje wywiady ze sportowcami i ekspertami sportowymi znajdziesz na Futbolnews.pl.

Najnowsze wpisy