Kierowcy F1 przejadą ostatni wyścigu w tym sezonie. Najbardziej prestiżowa seria wyścigowa na świecie po rywalizacji w Las Vegas przenosi się do Abu Zabi. Poprzedni wyścig wygrał Max Verstappen, choć bardzo dobre tempo wyścigowe prezentował Charles Leclerc, pechowo dla niego na torze pojawił się Safety Car, który pomógł Sergio Perezowi w uplasowaniu się na podium. Podium klasyfikacji generalnej już się nie zmieni, ale kierowcy powalczą o czwartą pozycję. Ciekawie będzie wyglądała batalia o wicemistrzostwo konstruktorów pomiędzy Mercedesem, a Ferrari.
Forma Ferrari ewidentnie jest zwyżkowa. Pozwoliła ona przybliżyć się do Mercedesa. Bardzo solidnie w tym sezonie jeździ Carlos Sainz. Hiszpan zasłużenie jest na czwartej lokacie w klasyfikacji kierowców. Wyścig w Stanach Zjednoczonych nie podszedł po jego myśli, ale mimo startu z 12 pola zdołał dojechać do mety jako szósty. W ostatnich czterech wyścigach plasował się na miejscach: 6, 6, 4, 3. Stawiam na to, że Carlos Sainz będzie w TOP 6 w ostatnim wyścigu w tym sezonie.
Będzie to ostatni wyścig w tym sezonie. Niektórym ryzyko nie będzie pomagać, mowa tu o walczących w czołówce kierowcom Ferrari i Mercedesa. Zespoły z drugiej połowy stawki mogą jednak pokusić się o większe ryzyko na starcie, celem uzyskania większych korzyści. Z pewnością będzie ciasno w pierwszym zakręcie i w drugim sektorze w szykanie. Miejsc gdzie ktoś może skończyć rywalizację na pierwszym okrążeniu jest wiele, dlatego stawiam, że nie wszyscy kierowcy je ukończą.
F1: GP Abu Zabi 2023 – zapowiedź
Po emocjonującym wyścigu w Las Vegas kierowcy przeniosą się do Abu Zabi, gdzie zostanie zakończony sezon 2023. Na torze Yas Marina dojdzie do końcowych rozstrzygnięć w tej kampanii i wszystko już będzie jasne. Podium klasyfikacji kierowców pozostanie niezmienne – pierwszy będzie Verstappen, drugi Perez, a trzeci Hamilton. Aż czterech kierowców ma za to chrapkę na P4. Na razie na tej pozycji jest Carlos Sainz (200 punktów), wyprzedzić mogą go wciąż Fernando Alonso (200 punktów), Lando Norris (195 punktów) i Charles Leclerc (188 punktów). Najciekawiej jednak zapowiada się walka o drugą lokatę w klasyfikacji konstruktorów. Ferrari dzięki dobrej dyspozycji odrobiło stratę do Mercedesa i zespoły dzielą już tylko cztery punkty, co jak na zdobycz zespołową topowych teamów jest praktycznie niezauważalną przewagą.Tor Yas Marina został w niedawno nieco przebudowany, a nowa nitka zyskała wielu zwolenników. W sezonie 2021 zapewnił kibicom niesamowite emocje, kiedy to Verstappen i Hamilton walczyli o mistrzostwo do samego końca. Długość jednego okrążenia wynosi 5 281 metrów, a w trakcie niedzielnego wyścigu, kierowcy będą musieli przejechać 58 okrążeń. Jest to obiekt, na którym łatwo się wyprzedza, co umożliwiają dwie strefy DRS, na długich prostych, które są umiejscowione bardzo blisko siebie. Tuż po wyprzedzeniu trzeba zatem dobrze wyjść z szykany, aby zminimalizować ryzyko kontry. Najdłuższa z nich ma 1233 metry. Prędkość maksymalna, jaką osiągają bolidy na Yas Marina przekracza 335 km/h. Pirelli na ostatnich weekend w sezonie 2023 z Formułą 1, przygotował najbardziej miękki zestaw mieszanek (C3-C5). Synoptycy nie spodziewają się deszczu.Mercedes 🆚 Ferrari: Who will finish P2 in the team championship?
— Formula 1 (@F1) November 23, 2023
With four points the difference, George Russell and Charles Leclerc look ahead to a tight battle at Yas Marina 🇦🇪#F1 #AbuDhabiGP
F1: GP Abu Zabi 2023 – typy na wyścig
Carlos Sainz w TOP 6
Wszyscy kierowcy ukończą pierwsze okrążenie – nie