Oto typy bukmacherskie na dziś, czyli 14 listopada. Najsilniejsze ligi piłkarskie świata, emocjonujące mecze koszykarskie, siatkarskie czy tenisowe, a także wiele innych sportowych zawodów. To wszystko można śledzić i obstawiać na betfan.pl. U nas otrzymacie jednak solidną dawkę informacji o najpewniejszych wydarzeniach do obstawienia.
Holger Rune wyszedł pewny siebie na inaugurację ATP Finals i co prawda przegrał z Novakiem Djokoviciem, ale 1:2 po bardzo wyrównanym spotkaniu. Swój mecz przegrał także Tsitsipas, który uległ Jannikowi Sinnerowi przegrywając oba sety wynikiem 4:6. Na turnieju w Paryżu, który poprzedzał Finały ATP, obaj gracze odpadli z późniejszymi finalistami. Rune wtedy także przegrał z Djokoviciem, tyle że w ćwierćfinale, a Tsitsipas poległ w starciu półfinałowym z Grigorem Dimitrowem.
Valencia wyrosła na trzecią siłę koszykarską w kraju. W Eurolidze po siedmiu kolejkach lepszy bilans od nich mają... Barcelona i Real Madryt. Co ciekawe koszykarze z Walencji mają bilans 5:2 po wygranych chociażby z Fenerbache, czy Monako a porażek doznali ze słabszymi Anadolu Efes i Milanem. Z Turkami przegrali jeszcze po wyrównanym meczu, ale z włoskim zespołem 5 dni temu przegrali różnicą aż 31. punktów. Real Madryt na sześć spotkań w Eurolidze ma komplet zwycięstw i to goście są faworytem tego meczu.
We wtorek, Derby County grające aktualnie na trzecim poziomie rozgrywkowym w Anglii, czyli w League One zmierzy się z zespołem z League Two, czyli jednego poziomu rozgrywkowego niżej. Jest to powtórzenie meczu pierwszej rundy Pucharu Anglii po tym, jak w pierwszym spotkaniu padł remis 2:2. Tym razem Derby zagra na swoim stadionie i z tego powodu będzie jeszcze większym faworytem. Dziewięć dni temu Crewe wygrywał do 89. minuty 2:0, ale dwie bramki w końcówce uratowały Derby przed blamażem.
Po wygranej w turnieju w Paryżu, Novak Djoković rozpoczął ATP Finals od pokonania Holgera Rune, jednak na pewno było to trudniejsze spotkanie niż się spodziewał. Dotychczas Serb gładko sobie radził z debiutantami Finałów, ale tym razem Norweg postawił wysoko poprzeczkę. Djoković wygrał pierwszego seta po wyrównanym tie-breaku, następnie przegrał drugi set, aby wygrać set trzeci i tym samym cały mecz. Szybciej swojego rywala pokonał Jannik Sinner, który z Paryża musiał się wycofać przez kontuzję. Włoch pokonał Stefanosa Tsitsipasa 6:4, 6:4 w pierwszej kolejce.
