Oto typy bukmacherskie na dziś, czyli 10 października. Najsilniejsze ligi piłkarskie świata, emocjonujące mecze koszykarskie, siatkarskie czy tenisowe, a także wiele innych sportowych zawodów. To wszystko można śledzić i obstawiać na betfan.pl. U nas otrzymacie jednak solidną dawkę informacji o najpewniejszych wydarzeniach do obstawienia.
Trevisan odpadła z turnieju w Guadalajarze w ćwierćfinale będąc faworytką z Dolehide oraz już w pierwszej rundzie w jakiej zagrała na turnieju w Pekinie z Tatjaną Marią. Teraz w Hong Kongu zmierzy się z Cristiną Bucsą, która w Meksyku odpadła z Giorgi w 1/16 finału, później w Tokyo z Pegulą w 1/8 finału i w Pekinie z Evą Lys w 1/16 i to 6:0, 6:1. Faworytką bukmacherów jest Martina Trevisan i to na nią też stawiamy w tym spotkaniu. Włoszka jest na pewno bardziej wypoczęta, bo odpuściła turniej w Tokyo, a i w Pekinie odpadła rundę wcześniej.
Jedno z najciekawszych starć 1/8 finału turnieju ATP w Szanghaju. Czwarty w rankingu ATP Jannik Sinner zmierzy się z dwudziestym Benem Sheltonem. Po zakończonym US Open, Jannik Sinner odpoczął i poleciał do Chin. W Pekinie na przełomie września i października wygrał turniej po zwycięstwach 2:0 chociażby z Alcarazem, czy Miedwiediewem. Chińska ziemia dobrze służy Sinnerowi, który jest już po wyeliminowaniu w Szanghaju Girona i Baeza. Bena Sheltona nie było na turnieju w Pekinie, ale 22 września pokonał w Laver Cup Arthura Filsa. W Szanghaju odniósł zwycięstwo z Munarem i Safiullinem. Dużym faworytem oczywiście jest Jannik Sinner.
Victoria Azarenka już w drugiej rundzie pożegnała się z US Open. We wrześniu po trzech wygranych spotkaniach, odpadła z turnieju w Guadalajarze w ćwierćfinale z Garcią, a w Pekinie przegrała już pierwszy mecz z Magdą Linette. Fernandez odpadła z US Open już w pierwszej rundzie, a w Meksyku i Pekinie poradziła sobie dokładnie tak samo jak Azarenka. W Pekinie przegrała z Evą Lys, będąc dużą faworytką, więc można wywnioskować, że na razie nie radzi sobie najlepiej na twardej nawierzchni, dlatego postawimy na mocne serwisy Azarenki.
Hubert Hurkacz zagra ostatni wtorkowy mecz na turnieju w Szanghaju z zawodnikiem grającym w swoim kraju, Zhizhenem Zhaniem. Zhang z racji niższego miejsca w rankingu zaczynał ten turniej od jednej rundy wcześniej. Pokonał już Gasqueta, Etcheverry'ego i Brandona Nakashime. Nie mierzył się jednak jeszcze z graczej z czołowej 30. rankingu ATP, nie mówiąc o zawodniku pokroju Hurkacza, czyli siedemnastej rakiety świata. Hurkacz na razie bez większych problemów pokonał 2:0 Kokkinakisa i Hsu Yu Hsiou, ale nie można zapomnieć, że Zhang będzie miał wsparcie trybun.
