Pobierz aplikację betfan na telefon
TOP 5 najszybciej strzelonych goli w Ekstraklasie.

1. Daniel Chmiel : 11 sekunda meczu.

Bardzo ciekawe wydarzenie miało miejsce na stadionie przy ulicy Reymonta w Krakowie 12 kwietnia 2014 roku o godzinie 18:00, gdzie Wisła Kraków zmierzyła się z Podbeskidziem Bielsko-Biała i niestety przegrała 0:1. Jedyną bramkę, która padła już w jedenastej sekundzie meczu, zdobył Damian Chmiel. To było trzecie zwycięstwo „Górali” w czterech spotkaniach rozegranych na stadionie „Białej Gwiazdy”.

Ta jedenaście sekund była jednak nie tylko niezwykle ekscytującym początkiem meczu, ale również przejdzie do historii Ekstraklasy jako najszybsze trafienie. Sam Damian Chmiel został autorem tego niezwykłego rekordu, bijąc wcześniejszy rekord, który również należał do piłkarza „Górali”, Fabiana Paweli.

Warto wspomnieć o kuriozalnych okolicznościach bramki dla Podbeskidzia. Początkowo przypisano ją Michałowi Miśkiewiczowi, gdyż piłka odbiła się od niego po uderzeniu Chmiela i zmierzała do bramki, ale po dokładnych analizach bramkę zaliczono jednak zawodnikowi Podbeskidzia.

Przed tym meczem, kibice Białej Gwiazdy mieli powody do niepokoju, gdyż ich drużyna nie prezentowała się najlepiej w tym sezonie. Wiosną udało im się wygrać tylko jedno spotkanie, a teraz musieli stawić czoła rywalowi, który na tym stadionie zazwyczaj radził sobie bardzo dobrze. Podbeskidzie było jedynym zespołem w Ekstraklasie, który nie doznał porażki na stadionie przy Reymonta, nie tracąc nawet jednego gola.

Nie potrwało długo, aby potwierdzić te obawy. W zaledwie kilka sekund po wznowieniu gry, Damian Chmiel podjął szybką akcję i z odległości około 25 metrów oddał mocny strzał. Piłka uderzyła w poprzeczkę, odbiła się od niej i trafiła w plecy bramkarza Michała Miśkiewicza, po czym wpadła do siatki. Żaden z piłkarzy Wisły nie zdążył jeszcze dotknąć piłki, a Podbeskidzie już cieszyło się z prowadzenia. To był zdecydowanie niezwykle szybki i pechowy moment dla Wisły Kraków.

Takie niesamowite momenty w historii piłki nożnej zachwycają kibiców i pozostają na długo w pamięci zarówno zwycięzców, jak i pokonanych.

2. Giannis Papanikolaou : 13 sekunda meczu.

Zgodnie z przewidywaniami, Raków Częstochowa odniósł zwycięstwo z Radomiakiem na wyjeździe w dniu 12. lutego 2022 roku o godzinie 17:30. Drużyna Marka Papszuna zapieczętowała swoje zwycięstwo drugą najszybciej zdobytą bramką w historii Ekstraklasy.

Miejscowi kibice nie zdążyli jeszcze wrócić z kolejki po napoje i hot dogi, niektórzy nawet spóźnili się na początek spotkania o minutę, co wystarczyło, aby przegapić gola. Już po trzynastu sekundach, goście wyszli na prowadzenie. Papanikolaou okazał się bezlitosny dla rywali, kiedy dopadł piłki wybitej z pola karnego po nieudanym dośrodkowaniu. Grek oddał mocny strzał, którym zapewnił sobie i swojej drużynie piękną bramkę.

Wydawało się, że przed przerwą będziemy mieli jeszcze kilka trafień, ponieważ bramka Majchrowicza była dosłownie bombardowana przez podopiecznych trenera Papszuna. Sam Lederman aż cztery razy próbował swojego szczęścia, a swoje szanse mieli także Petrasek i Wdowiak.

Radomiak nie poddawał się, o czym świadczyła chociażby próba Mauridesa, ale w tej nawałnicy drużyna była po prostu zagubiona. Najbardziej widoczne to było w przypadku Thabo Cele, którego Dariusz Banasik zdjął z boiska w 25. minucie, aby uniknąć ryzyka drugiej żółtej kartki i zawodnik był w stresie. Co ciekawe, Cele mimo to zaliczył jedną genialną interwencję na początku spotkania, ratując Radomiak przed utratą drugiego gola.

Dobrze dla widowiska, że po wznowieniu gry gospodarze nadal dążyli do korzystnego wyniku. W 54. minucie mieli niemal szansę zaskoczenia częstochowian, kiedy cała obrona gości zapomniała, jak silny jest Maurides w grze głową. Brazylijczyk znalazł się sam podczas dośrodkowania od Leandro, ale piłka niestety skierowała się na aut bramkowy. Gdyby napastnik uderzył precyzyjniej, Kovacević prawdopodobnie nie obroniłby tego strzału. Bośniakowi musiało być również gorąco, kiedy o kilka centymetrów minął cel Angielskiego.

3. Marcin Budziński : 1 : 01 minuta meczu.

Mecz Cracovii z Wisła Kraków odbył się 5 sierpnia 2016 roku, o godzinie 20:30 na stadionie Cracovii. Marcin Budziński zdobył gola już w 01:01 minucie meczu, wykorzystując błąd obrońców. Oddał on strzał z ponad 20 metrów i zdobył gola pięknym strzałem z dystansu.

Cracovia Wisła kraków 05.08.2016 20:30 budziński marcin

4. Tomislav Bodzic 1 : 03 minuta meczu.

Mecz Wisły Płock z Legią Warszawa odbył się 30 lipca 2016 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim w Płocku. Tomislav Bodzic zdobył gola już w 01:13 minucie meczu, wykorzystując dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego po świetnym strzale głową.

30.07.2016 20:30

5. Adam Frączczak : 1 : 13 minuta meczu.

Mecz Pogoń Szczecin – Arka Gdynia odbył się 8 kwietnia 2017 roku, o godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim w Szczcinie. Adam Frączczak zdobył gola już w 01:13 minucie meczu po świetnym strzale głową.

ZAREJESTRUJ SIĘ W BETFAN!