Ogromne emocje czekają nas w sobotę w Ekstraklasie. Hitem dnia jest starcie na szczycie tabeli Pogoń Szczecin – Lech Poznań o fotel lidera. Oprócz tego zobaczymy również w akcji walczący o utrzymanie Górnik Łęczna, czy też świetnie grający Górnik Zabrze.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Ekstraklasa: Sobotnie mecze 26.02, terminarz, kto gra?
15:00 Pogoń Szczecin – Lech Poznań
17:30 Górnik Łęczna – Stal Mielec
20:00 Piast Gliwice – Górnik Zabrze
Ekstraklasa: Pogoń Szczecin – Lech Poznań (26.02, 15:00)
Wielki hit tej kolejki Ekstraklasy. Odkąd było wiadomo, że Lech Poznań i Pogoń Szczecin to będą główni pretendenci do tytułu, w przerwie zimowej aktywność na mediach społecznościowych kibiców obu klubów się zwiększyła. Lech Poznań w dwóch pierwszych kolejkach roztrwonił przewagę czterech punktów i stracił fotel lidera. W Szczecinie wygrana pozwoli mu wrócić na pierwsze miejsce. Pogoń do tego spotkania przystąpi w bardzo osłabionej defensywie, głównie kłopoty są na środku obrony. Warto także wspomnieć, że jest to powrót Macieja Skorży do Szczecina po nieudanej przygodzie w Pogoni. Lepiej sytuacja kadrowa wygląda natomiast w Poznaniu. Do kadry po zeszłotygodniowej absencji mają wrócić najlepsze strzelby Lecha- Mikael Ishak oraz Joao Amaral. Z Lechią w Gdański zabrakło skuteczności, dlatego powrót Szweda i Portugalczyka do składu może okazać się kluczowy. Drużyna Macieja Skorży jest bardzo podrażniona po tamtej przegranej. Spotkanie zacznie się już o 15:00 i być może już dzisiaj poznamy nowego lidera.
Ekstraklasa: Górnik Łęczna – Stal Mielec (26.02, 17:30)
Przed sezonem wszyscy kibice Ekstraklasy patrzyliby na to spotkanie, jak na mecz o życie. Zarówno Górnik Łęczna, jak i Stal Mielec były zespołami typowanym do spadku. Tymczasem Stal Mielec pod wodzą nowego trenera Adama Majewskiego spisuje się nadspodziewanie dobrze. Stal zajmuje ósme miejsce w tabeli Ekstraklasy, a nad strefą spadkową ma już 9 punktów przewagi. O utrzymanie musi się jednak bić beniaminek z Łęcznej. Górnik zajmuje przedostatnie, siedemnaste miejsce. Wygrana u siebie ze Stalą pozwoli im wyprzedzić aż cztery drużyny i złapać trochę oddechu. Kluczową postacią w tej drużynie jest Bartosz Śpiączka, który w tym sezonie Ekstraklasy jest najskuteczniejszym Polakiem, a do Ishaka i Iviego Lopeza brakuje mu tylko jedna bramka.
Ekstraklasa: Piast Gliwice – Górnik Zabrze (26.02, 20:00)
Sezon w naszym kraju zaczyna wchodzić w decydująca fazę, a co za tym idzie spotkania nabierają na wartości. Nie inaczej będzie dziś w Gliwicach, gdzie tamtejszy Piast podejmie Górnik Zabrze. Gospodarze są aktualnie w lepszej dyspozycji, dobrze weszli w rundę po przerwie zimowej. Dziurę w ataku po odejściu Świerczoka w końcu zapełniono na odpowiednim poziomie. Kamil Wilczek po powrocie do Ekstraklasy imponuje formą, 2. bramki w 3. meczach napawają optymizmem jeśli chodzi o siłę ognia Piasta na resztę sezonu, z czym były do tej pory problemy. Zabrzanie natomiast grają dość nierówno, dobry mecz z Rakowem przeplatają słabymi występami przeciwko Jagiellonii i Stalą w Mielcu mimo wygranej w tym drugim. Obie drużyny spotkały się niedawno w Pucharze Polski, również w Gliwicach. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Górnik, który awansował po konkursie jedenastek. Na pewno Gliwiczanom będzie zależało na rewanżu za porażkę sprzed prawie 3 tygodni.