Ostatnie spotkanie na tegorocznym Australian Open 2023, w którym zmierzy się Novak Djokovic ze Stafnosem Tsitsipasem, zapowiada się bardzo emocjonująco. Choć na aż trzynaście spotkań bezpośrednich Grek wygrał zaledwie trzy, to wcale w tym spotkaniu nie pozostaje bez szans. Oczywiście zdecydowanym faworytem jest Serb, choć jego obandażowana noga może wciąż niepokoić. Czy będzie to łatwa przeprawa dla byłego numeru 1? Zapraszam na zapowiedź i typy spotkania Novak Djokovic – Stefanos Tsitsipas.
To spotkanie będzie widowiskiem na ogromnym poziomie, ale też dużej szybkości. Novak od kiedy poprawił swoje podanie o wiele rzadziej męczy się przy podaniu, z kolei Stefanos ze względu na warunki fizyczne potrafi serwować z niesamowitą siłą, ale i precyzją. Kluczowa będzie dyspozycja Greka na backhandzie, bo z racji siły jaką za każdym razem chce w nim generować, potrafi stracić sporo punktów. Jak wiadomo dla Tsitsipasa jest to drugi finał wielkoszlemowy, więc jego nerwy powinny być o wiele mniejsze. Co więcej wtedy grał również z Djokovicem na French Open, czyli ulubionej nawierzchni Greka. Przegrał wtedy 2:3, choć prowadził już 2:0. W tym meczu również spodziewam się dłuższej rozgrywki i stawiam powyżej 3,5 seta.
Novak Djokovic – Stefanos Tsitsipas: Zapowiedź
Zaledwie jednego seta oddał w tym roku Novak Djokovic i wcale nie było to z powodu słabej gry, a kontuzji która zaczęła mu dokuczać w spotakniu z Enzo Couacaudem. W drugiej partii, przez doskwierający ból, nie potrafił znaleźć rytmu, co wykorzystał Francuz i po tiebreaku wygrał seta. Kolejne dwa sety to już dominacja Nole i wyniki 6:2, 6:0. Poza tym Djokovic niechętnie dawał dojść do słowa rywalom przy swoim podaniu i tylko dwóch zawodników potrafiło przełamać póki co Djokovica. Był nim Dimitrov i i Tommy Paul, który w pierwszym secie półfinały, potrafił wyjść ze stanu podwójnego przełamania na po 5:5. Ostatecznie przegrał pierwszą partię 5:7, a w kolejnych dwóch ugrał zaledwie trzy gemy. Teraz prze Novakiem w finale staje Stefanos Tsitsipas. który wygrał ostatni raz ze Serbem w 2019 roku. Drog do finału Greka nie zdawała się być zbyt wymagająca, no może poza spotkaniem z Sinnerem, gdzie oddał dwa sety prowadząc 2:0 i musiał rozegrać mecz na pełnym dystansie. W takim momencie bezbłędnie spisał się serwis Tsitspasa, który gdy tylko złapie rytm, potrafi narobić sporo problemów na returnie rywalom. Z Novakiem mimo, że historii nie ma najlepszej, to dwa ostatnie mecze na kortach twardych pokazują, że może z nim rywalizować jak równy z równym.Novak Djokovic - Stefanos Tsitsipas: Typ