Pobierz aplikację betfan na telefon
Luis Enrique i Xavi – przyjaciele i rywale na wielu szczeblach

W środę PSG zagra z Barceloną w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Będzie to pojedynek między Luisem Enrique i Xavim. Trenerze bardzo się lubią, grali ze sobą w drużynie, a Enrique był też przez jakiś czas trenerem Xaviego po tym jak go namówił, aby został w Barcelonie. Obaj często sobie pomagali, ale w środę nie będzie miejsca na sentymenty, na szali stoi bowiem awans do półfinału Ligi Mistrzów. Sprawdź historię relacji Luisa Enrique i Xaviego.

Jeżeli nie masz jeszcze konta w BETFAN, to skorzystaj z kodu SPORTBETFAN i zgarnij 300 zł za rejestrację! Sprawdź szczegóły poniżej.

Luis Enrique i Xavi - przyjaciele i rywale na wielu szczeblach

Nic nie łączy tak jak piłka

Xavi jest wychowankiem Barcelony, a w pierwszym zespole zaczął grać, gdy Luis Enrique był już dawno znany szerszej publiczności. Dla obecnego trenera PSG był to trzeci sezon w barwach Dumy Katalonii, kiedy w seniorskim futbolu pojawił się Xavi. Grali razem przez sześć kampanii i stanowili o sile środka pola Barcelony. W pierwszym sezonie, kiedy Luis Enrique grał z Xavim, Barcelona sięgnęła po mistrzostwo. Następny raz kiedy Duma Katalonii wygrała La Liga miał miejsce w 2005 roku, ale Luis Enrique zakończył wcześniej piłkarską karierę. Udało im się razem zatriumfować kilka razy w Pucharze Hiszpanii i raz zdobyli Superpuchar Europy.

Prawa dłoń trenera

Luis Enrique po zakończeniu kariery piłkarskiej został trenerem. Po tym jak zebrał doświadczenie, wrócił do Barcelony jako szkoleniowiec. Miało to miejsce w 2014 roku. To właśnie Luis Enrique przekonał Xaviego, aby został jeszcze na jeden sezon w Dumie Katalonii. Xavi w ramach kredytu zaufania załagodził spór między trenerem, a niekwestionowaną gwiazdą – Leo Messim. Sezon w którym Luis Enrique prowadził Barcelonę był dla Xaviego wymarzony. Duma Katalonii zdobyła potrójną koronę, a wychowanek odszedł z klubu jako absolutna legenda. Po czterech sezonach gry w katarskiej lidze poszedł w ślady swojego przyjaciela i został trenerem.

Nie ma miejsca na sentymenty

Choć Xavi i Luis Enrique z pewnością przywitają się bardzo serdecznie, to nie ma miejsca na sentymenty. W grze jest wielki prestiż, duże pieniądze i kto wie, może nawet uratowanie posady. Przed nami elektryzujący dwumecz o półfinał Ligi Mistrzów. Pojedynki PSG z Barceloną zawsze bywały ciekawe, dlatego jest to starcie, które powinien obejrzeć każdy kibic piłki nożnej.

ZAREJESTRUJ SIĘ W BETFAN!