El. MŚ: Sytuacja w grupie I po 7. kolejce

Polska pokonała San Marino 5:0, ale wciąż nie awansowała na drugie miejsce w tabeli. Albania za sprawą wygranej z Węgrami obroniła drugą lokatę. Jak przedstawia się sytuacja w grupie I po 7. kolejce?

El. MŚ: Anglia umocniła się na pierwszym miejscu

Anglicy zgodnie z oczekiwaniami nie dali żadnych szans Andorze. Wygrali swój mecz 5:0 i zapisali kolejny komplet punktów do swojego konta. Uzbierali łącznie 19 oczek. Synowie Albionu są na pierwszym miejscu i mają nad drugą Albanią aż cztery punkty przewagi, a przypomnijmy, że do końca zostały już tylko trzy kolejki. Awans z pierwszej pozycji podopiecznych Garetha Southgate’a wydaje się być pewnością i już nikt nie powinien zatrzymać finalistę Euro 2020.

El. MŚ: Andora i San Marino nie mają o czym myśleć

Andora i San Marino są najsłabszymi drużynami w grupie I. Nie mają już nawet matematycznych szans na awans na mundial. Andora ma na swoim koncie tylko trzy punkty, natomiast San Marino w dalszym ciągu nie doczekało się ani jednego oczka.

El. MŚ: Albania wygrała arcyważny mecz z Węgrami

Albania oraz Węgry były jednymi z reprezentacji, które biją się o drugie miejsce w grupie I. Wydawało się, że w nieco lepszej sytuacji są Szoboszlai i spółka. Nasi bratankowie pokazali się z niezwykle pozytywnej strony podczas Euro 2020. W sobotę przegrali jednak kolejny mecz z Albanią i już tylko cud zapewniłby im grę w barażach. Musieliby pokonać San Marino oraz nas lub Anglię, a także liczyć na niepowodzenia Polski oraz Albanii. Węgry plasują się na czwartym miejscu z dorobkiem 10 punktów.

Albania jest druga w tabeli, ale nie może sobie pozwolić nawet na chwilę oddechu. Po pokonaniu Węgier jest w dosyć dobrej sytuacji, choć wciąż nie może być niczego pewna. Ma na swoim koncie 15 punktów. Mierzyć będzie się jeszcze z Polską, Anglią oraz Andorą.

El. MŚ: Polska musi dać z siebie wszystko

Jeżeli Biało-Czerwoni marzą o wzięciu udziału w barażach to muszą dać z siebie wszystko. Po pokonaniu San Marino wciąż tracimy jeden punkt do Albanii. Następne spotkanie gramy właśnie z wiceliderami grupy i niezwykle ważne będzie to, aby ich pokonać. Trudniejszy terminarz czeka Albanię, ale nie ma wątpliwości, że we wtorkowym starciu musimy dać z siebie absolutnie wszystko oraz wywieźć z Tirany komplet punktów. W przypadku remisu musielibyśmy liczyć na porażkę Albańczyków z Anglią oraz na to, że zgarniemy sześć oczek w starciu z Węgrami oraz Andorą.