Puchar Niemiec rozpoczął się jeszcze przed startem Bundesligi. Drużyny rozgrywają mecze w ramach 1/32. Na tym etapie rozgrywek brakuje hitowych pojedynków, ale nie brakuje niespodzianek. Już na tym etapie w minioną sobotę odpadło kilka zespołów z Bundesligi m.in. 1. FC Koeln, Hertha Berlin czy Bayer Leverkusen. W poniedziałek zaprezentują się Union Berlin, Eintracht Frankfurt i beniaminek Werder Brema.
18:00 Energie Cottbus – Werder Brema (Eleven Sports 1)
18:00 Ingolstadt – Darmsradt
20:45 Magbedurg – Eintracht Frankfurt (Eleven Sports 1)
Chemitzer to zespół z Ligi Regionalnej, który ubiegłe rozgrywki zakończył na szóstym miejscu ze stratą 10. punktów do lidera. Union będzie oczywiście zdecydowanym faworytem w tym pojedynku, ponieważ drużyna ze stolicy liczy na powtórzenie wyniku z poprzedniego sezonu, kiedy to zagrali w półfinale rozgrywek. Przegrali wtedy 1:2 z RB Lipsk po stracie gola w doliczonym czasie gry. Ekipa z Lipsk wygrała to trofeum.
Union radził sobie nie tylko świetnie w Pucharze Niemiec, ale także w Bundeslidze. Sezon zakończyli na piątej pozycji ze startą zaledwie punktu do czwartego miejsca, które dawało prawo gry w Lidze Mistrzów. Oba zespoły dość często grały ze sobą mecze towarzyskie. W ciągu ostatnich sześciu lat mierzyły się ze sobą trzykrotnie. Za każdym razem górą był Union, a każdy pojedynek kończył się wynikiem 3:1.
Werder w poprzednim sezonie wywalczył awans do Bundesligi i wraca na miejsce, w którym występował przez długi czas. Goście to drużyna z dużymi tradycjami i po powrocie mają być silniejsi niż w tymi przed spadkiem. Cottbus w tym wieku również grało na poziomie Bundesligi, ale po spadku w 2009 roku klub nie może się otrząsnąć i wrócić do elity. Zajmie to na pewno jeszcze sporo czasu, ponieważ aktualnie Energie występuje w Lidze Regionalnej, czyli na czwartym poziomie rozgrywkowym. Poprzedni sezon mieli całkiem udany, ponieważ zajęli trzecie miejsce, ale do awansu sporo brakowało. Ostatnie oficjalne spotkanie między tymi zespołami miało miejsce w lutym 2002 roku, wtedy niespodziewanie wygrała drużyna z Cottbus 2:1, ale ostatecznie po nieudanych barażach spadła z ligi.
Magdeburg w poprzednim sezonie występował w rozgrywkach 3. ligi, ale w swietnym stylu wywalczył awans do 2. Bundesligi. Wywalczyli 78 punktów w 36. kolejkach i z przewagę ponad 14 oczek nad Eintrachtem Brunszwik wygrali te rozgrywki. Eintracht czeka, więc względnie trudne zadanie, ponieważ mogli trafić na zespół z niższej ligi. Goście mają przed sobą wymagający moment, bo zagrają mecz w ramach Pucharu Niemiec, w weekend rozpoczną rozgrywki ligowe, a już w przyszłym tygodniu czeka ich pojedynek o Superpuchar Europy z Realem Madryt. W ciągu kilku dni rozegrają spotkania w trzech rozgrywkach i dobrze by było pokazać się z dobrej strony na każdym froncie.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Terminarz i plan transmisji:
Poniedziałek 01.08
18:00 Chemnitzer – Union Berlin (Eleven Sports 2)18:00 Energie Cottbus – Werder Brema (Eleven Sports 1)
18:00 Ingolstadt – Darmsradt
20:45 Magbedurg – Eintracht Frankfurt (Eleven Sports 1)