Pobierz aplikację betfan na telefon
4-3-3 to wybitnie ofensywne ustawienie. Kto stosuje tę formację?

Tym razem w artykule taktycznym przyglądamy się formacji 4-3-3. Ustawienie to, podobnie zresztą jak każde, ma swoje wady i zalety. Wyróżnia się jednak spośród innych faktem, że stosują go tylko najlepsze drużyny. Co powinniśmy o nim wiedzieć?

Z artykułu na temat 4-3-3 dowiesz się:

Formacja 4-3-3 to rozwinięcie koncepcji futbolu totalnego

Obecne ustawienie 4-3-3 uznawane jest za najbardziej radykalne rozwinięcie słynnego futbolu totalnego, które spotyka się we współczesnej piłce. Pojęcie wprowadzone do historii futbolu przez holenderskie drużyny z lat 70. zakłada, że cała drużyna powinna uczestniczyć zarówno w akcjach obronnych, jak i ofensywnych. Coś, co we współczesnej piłce jest normą, niegdyś stanowiło olbrzymi przełom. 

Formacja 4-3-3 stanowiła naturalne rozwinięcie dominującego od drugiej połowy lat 50. ustawienia 4-2-4, za którego popularnością stały sukcesy narodowej reprezentacji Brazylii. I to właśnie Brazylijczycy jako pierwsi zaczęli cofać jednego z graczy ofensywnych do linii pomocy. Lewoskrzydłowy Mario Zagallo na mundialu w 1962 roku musiał po prostu pomagać w zadaniach obronnych Niltonowi Santosowi, który ze względu na wiek miał znacznie mniejsze możliwości niż cztery lata wcześniej.

Takie rozwiązanie idealnie zgrało się z koncepcjami holenderskich trenerów, którzy postanowili oprzeć grę zespołu nie tylko na trzech liniach (obrona, atak, pomoc), ale również współpracy trójek graczy. Tych zaś ustawienie 4-3-3 kreuje najwięcej. W jaki dokładnie sposób formacja ta pozwala najlepszym zespołom dominować przeciwników?

Jakie zalety ma ustawienie 4-3-3?

Chociaż taktyka ta w swojej najbardziej znanej formie wyrosła z koncepcji futbolu totalnego, dziś za bardziej elastyczną formację uznaje się 3-5-2. Ustawienie 4-3-3 jest z kolei przykładem taktyki, która swoim ofensywnym rozmachem ma przygnieść i stratować przeciwników. Nie ma tu wielkiej filozofii, po prostu w ataku uczestniczyć może nawet siódemka graczy. Wszelkie dziury łatane są bowiem przez najbardziej cofniętego pomocnika, który asekuruje bocznych obrońców przyłączających się do huraganowych akcji ofensywnych. 

Szczególnie istotną zaletą jest w przypadku formacji 4-3-3 wysokie ustawienie dwójki skrzydłowych. Skutecznie zaprzątają oni głowę bocznym obrońcom drużyny przeciwnej, którzy nie mogą pozwolić sobie na pełne zaangażowanie w akcje ofensywne. To daje zaś opcje przyłączenia się do ataku bocznym obrońcom zespołu napierającego, co zapewnia olbrzymią przewagę na skrzydłach.

Gra systemem 4-3-3 pozwala też na nakładanie wysokiego pressingu. Obecność trójki graczy w napadzie sprawia, że przy wyprowadzaniu piłki drużyna będąca w defensywie nie może z łatwością przerzucić ciężaru gry na drugą stronę boiska. Nastawienie na wysoką obronę sprawia jednak, że żelaznymi płucami oraz chęcią do uganiania się za piłką muszą charakteryzować się w takim systemie praktycznie wszyscy gracze. To prowadzi nas naturalnie do wad formacji 4-3-3.

Taktyka 4-3-3 nie jest pozbawiona wad. Co może pójść nie tak?

Oprócz posiadania graczy szybkich i skłonnych do narzucania wysokiego tempa przez całe spotkanie, taktyka 4-3-3 wymusza także transfery graczy wszechstronnych. Nie jest to najlepsza formacja dla “specjalistów”, czyli zawodników nastawionych na wykonywanie konkretnych zadań. Dotyczy to szczególnie pomocników, z których dwójka nastawić mu się na wykonywanie roli box-to-box, co wymaga nie tylko żelaznych płuc, ale również sporej boiskowej inteligencji.

Chociaż koncept grania trójkami brzmi prosto, wtłoczenie graczom do głów i nóg odpowiednich schematów taktycznych może zająć wieki. Szczególnie wówczas, gdy nie byli przyzwyczajani do nich od czasu gry w juniorach. Tymczasem błędy i straty piłek w systemie 4-3-3 mogą być potencjalnie bardziej druzgocące niż przy innych ustawieniach. Zaangażowanie w ofensywę miażdżącej części drużyny sprawia, że kontrataki są w tym ustawieniu nad wyraz częste. A przynajmniej tak długo, jak atakujący zespół nie jest w stanie całkowicie zmiażdżyć rywala.

Jakie drużyny grają systemem 4-3-3?

Większość drużyn we współczesnym futbolu nie ogranicza się do jednej formacji piłkarskiej, przez co zazwyczaj trudno jest przypasować konkretne ustawienia jako symbole danych drużyn. W przypadku 4-3-3 sprawa jest nieco prostsza, bo zawsze można powiedzieć, że w takim systemie grają drużyny najlepsze. A raczej takie, które totalnie potrafią zdominować rywala, przez co ogląda się je z prawdziwą przyjemnością i zastanawia, czy nie są czasami najlepszymi drużynami w historii.
W systemie 4-3-3 grała wielka Barcelona Guardioli, ale też zespół z Katalonii kilka lat później, gdy kolejne rekordy strzelonych bramek bił tercet MSN: Messi, Suarez, Neymar. Tak ustawiał drużynę Realu Zinedine Zidane, gdy zmierzała po trzy triufmy w Lidze Mistrzów z rzędu. Formacja ta nie dziwi także w przypadku mistrzów Anglii z kilku poprzednich sezonów: dominujące składy Manchesteru City oraz Liverpoolu FC również przystępowały do kolejnych meczów w takim wyjściowym ustawieniu. Jest ono idealne dla drużyn, które mają najlepszych i najbardziej zmotywowanych graczy na świecie.

ZAREJESTRUJ SIĘ W BETFAN!