Formuła 1 nie zwalnia! Po GP Emilia-Romagna kierowcy mieli mało czasu na odpoczynek i w ten weekend będą rywalizować o GP Monako. Jest to jeden z najbardziej ikonicznych torów w kalendarzu F1. Kluczowe są tutaj kwalifikacje, ponieważ o wyprzedzanie jest bardzo trudno, co przed rokiem udowodniła walka Carlosa Sainza z Estebanem Oconem. Kibice Ferrari liczą szczególnie na Charlesa Leclerca, a McLaren przygotował specjalne malowanie. Różnice między kierowcami Scuderii, McLarena i Red Bulla (a przynajmniej Verstappena) będą minimalne. Sprawdź zapowiedź, typy bukmacherskie i zakłady na GP Monako 2024.
F1: GP Monako 2024 – zapowiedź
Pora na drugi europejski wyścig, w którym wyprzedzanie będzie dużo trudniejsze na Imoli (a już tam nie było łatwo). Najszybsi kierowcy na świecie będą w ten weekend ścigać się na ulicach Monako. Obok nich wystąpią także między innymi zawodnicy F2, F3 (Kacper Sztuka i Piotr Wiśnicki) i Porsche Supercup. W Monako jesteśmy przyzwyczajeni do procesji, ale bolidy jeżdżące na milimetry od barier rekompensują skromne ściganie.
Introducing the McLaren SENNA! 👀@McLarenF1’s special livery for the 2024 Monaco Grand Prix 🇲🇨#F1 #MonacoGP #Senna30 pic.twitter.com/ehJiatziRC
— Formula 1 (@F1) May 21, 2024
Jakim torem jest Circuit de Monaco? Na pewno bardzo specyficznym. To najkrótszy tor w kalendarzu F1. Ma jedynie 3 337 metrów, na co składa się tylko 19 zakrętów. Jest krótszy o prawie kilometr od drugiego najkrótszego obiekt – Zandvoort. W trakcie wyścigu kierowcy przejadą zatem aż 78 okrążeń. Do dyspozycji kierowców jest tylko jedna strefa DRS – tuż po wyjściu z T19. Jest ona jednak tak krótka, że tylko idealne wyjście albo błąd na wyjściu poprzedzającego kierowcy da szanse na udany manewr. Na tym torze znajduje się też najwolniejszy zakręt w F1. Kierowcy przejeżdżają go z prędkością około 45 km/h, a żeby zrobić zwrot o 180 stopni, potrzebne są specjalne drążki kierownicze.
Co jest najważniejsze w Monaco? Kwalifikacje. Pozycja na torze jest kluczowa. Przebijanie się obecnymi bolidami jest prawie niemożliwe. Różnica przyczepności i prędkości musi być ogromna, aby manewr na prostej startowej czy tuż po wyjściu z tunelu był udany. Przekonaliśmy się o tym rok temu, kiedy Sainz mimo przewagi i wielu prób nie zdołał znaleźć się przed Oconem. Degradacja opon jest niewielka, a więc strategicznie również ciężko ograć rywali, jedyne na co trzeba uważać to podcinka.
F1: GP Monako 2024 – typy
Typy na trening
Fernando Alonso od GP Chin ewidentnie spisuje się poniżej oczekiwań. Hiszpan popełnia sporo błędów, a weekend na Imoli był jednym z jego najgorszych w karierze. Na tle zespołowego kolegi dobrze we Włoszech wyglądał Lance Stroll. Stawiam na to, że Kanadyjczyk będzie przed Alonso w 1. treningu.
Typy na kwalifikacje
Kwalifikacje w Monako są kluczowe i wszyscy kierowcy z TOP 3 zespołów liczą się w walce o zwycięstwo. Na ten weekend nowe tylne skrzydło ma przywieźć Ferrari i być może dopiero w Monako zobaczymy efekt wprowadzonych na Imolę poprawek. Jedno jest pewne – największą motywację żeby tutaj wygrać ma Charles Leclerc. Monakijczyk jest przez wielu uważany za najlepszego kierowcę w stawce jeśli chodzi o tempo kwalifikacyjne. Przed własną publicznością już dwa razy triumfował w sobotnich zmaganiach. Mój typ na kwalifikacje to wygrana Charlesa Leclerca (kursy dostępne wkrótce).
Typy na wyścig
Skoro kluczowe są kwalifikacje, to szanse na dobre wynik ma Yuki Tsunoda. Japończyk jest w tym sezonie w dobrej dyspozycji, a szczególnie w kwalifikacjach pokazuje się z dobrej strony. Kierowca VCARB regularnie melduje się w Q3, nawet mimo bolidu o osiągach z drugiej połowy stawki. Stawiam na to, że Tsunoda będzie w TOP 10 (kursy dostępne wkrótce).