Zbigniew Boniek w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” pochwalił obecnego selekcjonera reprezentacji Polski. Uważa on, że Jerzy Brzęczek jak na razie wywiązuje się z powierzanych mu zadań.
ZBIGNIEW BONIEK JEST ZADOWOLONY
Reprezentacja Polski za rządów Jerzego Brzęczka zajęła trzecie – ostatnie – miejsce w swojej grupie Ligi Narodów, bez problemu awansowała na Euro 2020, a w następnej edycji Ligi Narodów po dwóch meczach ma na swoim koncie trzy punkty po pokonaniu Bośni i Hercegowiny oraz po porażce z Holandią. Wyniki są niezłe, ale na styl naszej kadry źle się patrzy. Często piłkarzom brakuje pomysłu na grę.
Stanowisko w tej sprawie zajął Zbigniew Boniek. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uważa, że Jerzy Brzęczek z pewnością musi popracować nad stylem kadry, ale nie zamierza go zwalniać, bo wywiązuje się z zadań.
– Na razie możemy narzekać na styl, ale każde postawione zadanie Jurek wykonał. Jak ja bym był pewien, że zamiast Brzęczka powinien być selekcjoner X, to bym się zastanawiał. Ale dziś uważam, że nie ma takiej potrzeby i jest dobrze tak, jak jest – stwierdził Zbigniew Boniek.
JERZY BRZĘCZEK BĘDZIE PRACOWAŁ CO NAJMNIEJ DO KOŃCA ROKU
Jesteśmy przekonani, Jerzy Brzęczek będzie pracował z reprezentacją przynajmniej do końca tego roku. Polska w tym czasie rozegra sześć spotkań: dwa z Włochami, po jednym z Bośnią i Hercegowiną oraz Holandią (wszystko w Lidze Narodów), a także sparingi z Finlandią oraz Ukrainą. Jeśli reprezentacja Polski utrzyma się w Lidze Narodów, to z pewnością nie będzie zmian na stanowisku selekcjonera. Ale jeśli po raz kolejny Biało-Czerwoni zajmą ostatnią pozycję, a stylu znowu nie będzie widać, to do Euro 2020 prawdopodobnie nie dojdzie do żadnych zmian kadrowych.