WTA Finals 2025: Z kim zagra Iga Świątek? Zapowiedź turnieju
Lada dzień wystartuje impreza kończąca sezon 2025. Przed nami ostatnia tak duża impreza w kobiecym tenisie, czyli WTA Finals 2025. Ponownie przenosimy się do Rijadu, gdzie osiem najlepszych zawodniczek tego sezonu powalczy o tytuł WTA Finals.
Piąty raz wystąpi w nim Iga Świątek, która do tej pory raz wygrała tę imprezę, a dokładnie w roku 2023. Tym razem również do turnieju podejdzie jako numer 2, a jedynką będzie rzecz jasna Aryna Sabalenka. Co ciekawe w tym roku zobaczymy aż cztery reprezentantki USA, a więc istnieje duża szansa, że któraś z nich będzie w stanie sięgnąć po tytuł. Ten rok temu przypadł Coco Gauff, która w finale pokonała nieobecną w tym roku Qinwen Zheng. Czeka nas tydzień emocji z tenisem na najwyższym poziomie. Jak wygląda w tym roku podział grup? Jakie zawodniczki zakwalifikowały się do tej edycji? Zapraszam na zapowiedź turnieju kończącego sezon pań w roku 2025.
Daj się zaprosić i zagraj z nami mecze WTA! Jeżeli nie masz jeszcze konta w BETFAN, to możesz skorzystać z najnowszej promocyjnej oferty na start i zgarnąć bonusy 100 % do 200 zł oraz od trzech pierwszych depozytów, a więc łącznie aż 600 PLN! Przy rejestracji wystarczy wpisać kod promocyjny BETFAN – SPORTBETFAN. W BETFAN możesz obstawiać wszystkie mecze tenisowe w tourze WTA!
Czym jest WTA Finals? Jak rozgrywane są mecze? Historia i zwyciężczynie z ostatnich lat
WTA Finals to turniej kończący sezon pań. Gra w nim osiem najlepszych tenisistek z całego roku, na podstawie rankingu WTA Race. Fianłowy turniej sezonu, zaraz po turniejach wielkoszlemowych, jest piątym najważniejszym wydarzeniem w WTA, a przez wielu uznwany jest za nieoficjalne mistrzostwa świata. W latach 2014-2018 zawody odbywały się w Singapurze, a od 2019 miały odbywać się regularnie w chińskim Shenzen. Tam tenisistki zagrały tylko raz w 2019 roku. W 2020 roku zawody zostały odwołane ze względu na pandemię COVID-19. Powrót w 2021 odbył się w Guadalajarze, a w ubiegłym roku panie spotkały się we Cancun. W tym roku miejscem rozgrywania imprezy będzie Rijad, a pula nagród wynosi aż 15,5 milionów dolarów, czyli o 6,5 mln więcej niż przed rokiem.
Finały WTA, to impreza gdzie zawodniczki dzielone są na dwie grupy, z każdej do dalszej fazy przechodzą po dwie najlepsze. To specyficzny turniej, ponieważ można przegrać dwa mecze, a i tak na końcu odnieść sukces, czego nie da się osiągnąć w żadnych innych zawodach tenisowych. Znamy taki przypadek bardzo dobrze. Agnieszka Radwańska w 2015 roku zwyciężyła w całym turnieju, mimo że w grupie przegrała najpierw z Marią Szarapową, a później z Flavią Pennettą. W ostatnim grupowym starciu pokonała Rumunkę Simonę Halep w dwóch setach i dzięki lepszemu bilansowi setów, awansowała do półfinału. Następnie w półfinale pokonała Garbine Muguruze, a w finale Petrę Kvitovą i sięgnęła po to trofeum. Ostatnie osiem edycji co roku wygrywała inna tenisistka. Poniżej lista triumfatorek od 2015:
2015 – Agnieszka Radwańska
2016 – Dominika Cibulkova
2017 – Caroline Wozniacki
2018 – Elina Svitolina
2019 – Ashleigh Barty
2020 – zawody odwołane
2021 – Garbine Muguruza
2022 – Caroline Garcia
2023 – Iga Świątek
2024 – Coco Gauff
Na przełomie lat 70. i 80. ten turniej zdominowała Martina Navratilova, która grała w finale przez dziesięć edycji z rzędu i triumfowała aż 8 razy. XXI wiek to oczywiście najwięcej triumfów Sereny Williams. Wygrała pięć z siedmiu finałów, w których grała.
WTA Finals 2025 – podział na grupy
Udział w turnieju weźmie osiem zawodniczek z siedmiu różnych krajów. Aż cztery przedstawicielki ma USA, a po jednej Polska, Włochy, Kazachstan i Białoruś.
Grupa A:
Jessica Pegula (USA, nr 5)
Jasmine Paolini (Włochy, nr 8)
Aryna Sabalenka (Białoruś, nr 1)
Coco Gauff (USA, nr 3)
Grupa B:
Madison Keys (USA, nr 7)
Elena Rybakina (Kazachstan, nr 6)
Amanda Anisimova (USA, nr 4)
Iga Świątek (Polska, nr 2)


Transmisja WTA Finals 2025, gdzie oglądać?
Wszystkie mecze w ramach WTA Finals, przez cały tydzień, będzie można oglądać z polskim komentarzem na kanałach sportowych Canal + oraz na platformie Canal + Online.

