Typy NBA Playoffs: Jak Lakers poradzą sobie na wyjeździe? (25.04)
Wszystko, co do tej pory było – przestaje mieć znaczenie. Sezon zasadniczy to już historia. Czas na to, co naprawdę się liczy – NBA Playoffs ruszają pełną parą, a dziś kolejna porcja pojedynków otwierających pierwszą rundę. Każda seria to zupełnie nowa gra, każdy mecz może zbudować momentum albo podciąć skrzydła. Zaczyna się wyścig po mistrzowski tytuł – bez miejsca na błędy, bez miejsca na wytchnienie.
Przed nami trzy spotkania, a w nich wszystko to, za co kochamy tę fazę sezonu: napięcie od pierwszej akcji, liderzy próbujący wziąć ciężar serii na siebie, zaskoczenia, emocje i momenty, które będziemy wspominać latami. Kto dziś wyjdzie na prowadzenie, kto zaliczy falstart, a kto od razu pokaże, że przyjechał tu po więcej niż tylko jedną rundę? Sprawdźmy, co czeka nas w dzisiejszym dniu NBA Playoffs.
TYPY NBA: 25/26 kwietnia
Typy NBA: Orlando Magic vs Boston Celtics (godz. 01:00, 26.04) [0:2]
Boston Celtics są po prostu dużo lepszym zespołem. Orlando Magic ma przebłyski, głównie dzięki fenomenalnemu Paolo Banchero, ale niestety ich głębia składu nie równa się temu, co oferują na boisku Celtics. Ponadto Franz Wagner nieco „zgubił” swój rzut i nie wygląda jak rasowy All-Star w tej serii.
Stawiam na wyjazdową wygraną Celtics i bezpieczne prowadzenie 3-0 w serii. Kurs 1.45 warto dodać na kupon AKO.
Typy NBA: Milwaukee Bucks – Indiana Pacers (godz. 02:00, 26.04) [0:2]
Jedno jest pewne – Giannis nie zdobędzie z tym składem Mistrzostwa NBA. Bucks są fatalni w obronie, nie mają realnej trzeciej opcji w ataku, a na domiar złego – Damian Lillard jest jeszcze w niepełni sił.
Indiana Pacers to bardzo zgrany kolektyw i piekielnie silna pierwsza piątka – będzie trudno o wygranie z nimi serii w Playoffs. Stawiam jednak, że ambitni Bucks wygrają game 3 rozgrywane na własnej hali i przywrócą w serca kibiców „Kozłów” nieco nadziei. Kurs 1.50 jest zachęcający.
Typy NBA: Minnesota Timberwolves – Los Angeles Lakers (godz. 03:30, 26.04) [1:1]
Ta seria będzie trwała długo! Zazwyczaj ten kto zgarnia game 3 – buduje sporą przewagę psychologiczną w decydującym momencie. LeBron James był w takich momentach już dziesiątki razy i jego doświadczenie powinno się tutaj przydać.
Gwiazda Lakers jeszcze nie rozegrała prawdziwie dobrego meczu w tej serii, ale wyjazdowy mecz w Minneapolis – to świetna okazja do ponownego zabłyśnięcia. Luka Doncić ciągle siedzi w głowie Anthony Edwardsa, który musi zdobyć się na większą odwagę w prowadzeniu gry i przejęciu pałeczki od Juliusa Randle’a.
Stawiam, że to będzie show LeBrona i Lakers wyrwą mecz numer 3, a kurs na ich wygraną wynosi 2.18




Mój typ bukmacherski to wygrana Los Angeles Lakers po kursie 2.18