Typy NBA Playoffs: Czy Thunder odzyskają kontrolę? (07.05)
Wszystko, co do tej pory było – przestaje mieć znaczenie. Sezon zasadniczy to już historia. Czas na to, co naprawdę się liczy – NBA Playoffs ruszają pełną parą. Pierwsze mecze drugiej rundy już za nami – dzisiaj w nocy do rywalizacji włącza się ostatnia para – Timberwolves vs Warriors.

Przed nami 2 ważne spotkania. Czy Cavaliers stać na odwrócenie losów serii? Jak zaczną rywalizację Warriors? Czy Anthony Edwards rozegra kolejny świetny mecz? Sprawdźmy, co czeka nas w dzisiejszym dniu NBA Playoffs.
TYPY NBA: 7 / 8 maja
Typy NBA: Boston Celtics vs New York Knicks (godz. 01:00, 08.05) [0:1]

New York Knicks sensacyjnie wygrali mecz numer 1 i zdobyli przewagę własnego parkietu w tej serii. Rywalizacja jest jednak bardzo daleka od zakończonej, a Boston Celtics nie powinien powtórzyć się tak kiepski mecz strzelecko zza łuku. 45 nietrafionych trójek to niechlubny rekord NBA i ciężko oczekiwać, że ekipa z Bostonu ponownie zagra tak fatalnie.
Stawiam, że Gwiazdy Celtics wezmą się do roboty i ambicjonalnie podejdą do meczu numer 2. New York Knicks na pewno nie złoży broni, bo szansa na wyjście 2-0 jest bardzo kusząca, ale obstawiam że jednak przeaga własnego parkietu będzie tym razem bardziej wspierająca dla Celtics i to oni wygrają ten mecz po kursie 1.23 – co warto dodać na kupon AKO z całej nocy z NBA.
Typy NBA: Oklahoma City Thunder vs Denver Nuggets (godz. 03:30, 08.05) [0:1]

Pierwszy mecz spowodował, że emocje w tej serii będą niewiarygodne przez całą długość jej trwania!




Przed Thunder trudne zadanie – bo presja jest ogromna – ekipa OKC nie może sobie pozwolić na 0-2 w serii, więc mecz numer 2 jest dla nich kluczowy. Czy uda im się wygrać? Jaki mają pomysł na powstrzymanie Nikoli Jokicia?
Ustalmy, że Serba nie da się powstrzymać. Isaiah Hartenstein jest za wolny, a Chet Holmgren za wątły, żeby stawać w szranki z fenomenalnym Nikolą Jokiciem. Jego gra w post up i rozgrywanie z pozycji centra – to centralny punkt całej gry ofensywnej Nuggets i póki co działało to świetnie. Jakie więc szanse mają Thunder, żeby wyrównać w tej rywalizacji i wyjść na remis 1-1 w meczach?
Odpowiedź jest prosta! Rozgrywający Thunder, czyli Shai Gilgeous-Alexander musi wnieść się na wyżyny swojej gry. Zdecydowanie jego koledzy nie są w stanie iść z nim w parze, więc lider OKC i prawdopodobny MVP sezonu zasadniczego – musi zdobyć nawet 40 punktów, żeby utrzymać Thunder w grze. Obstawiam, że uda mu się być najlepszym strzelcem w meczu, a kurs 1.70 na to wydarzenie – jest bardzo ciekawy i warto go rozważyć.