Oto typy bukmacherskie na dziś, czyli 4 maja. Najsilniejsze ligi piłkarskie świata, emocjonujące mecze koszykarskie, siatkarskie czy tenisowe, a także wiele innych sportowych zawodów. To wszystko można śledzić i obstawiać na betfan.pl. U nas otrzymacie jednak solidną dawkę informacji o najpewniejszych wydarzeniach do obstawienia.
>> Pobierz aplikację Sport BETFAN na swój telefon i posiadaj wszystkie najważniejsze sportowe informacje typerskie w zasięgu ręki <<
Typy dnia: 4 maja
Perth Glory – Melbourne City (04.05, 13:05)
Mecz ostatniej drużyny u siebie z pierwszą, która zmierza po mistrzostwo Australii. Melbourne City zdobyło w tym sezonie 3 razy więcej punktów od swoich środowych przeciwników. Za Melbourne są dwa zespoły, które czekają na ich potknięcie, dlatego Melbourne nie może sobie pozwolić na jakąkolwiek stratę punktów z najgorszą drużyną w tej lidze.
PAOK Saloniki - Olympiacos Pireus (04.05, 18:00)
Olympiacos już niemal na pewno został mistrzem Grecji, ale może je przypieczętować po zwycięstwie nad jednym z głównych krajowych rywali. Piłkarze z Pireusu przegrali w sezonie tylko 2 spotkania i w pełni zasłużenie zdobędą mistrzostwo Grecji w tym sezonie. PAOK jest w fatalnej formie. Nie wygrał żadnego z pięciu ostatnich spotkań w Grecji (3 ligowe i 2 pucharowe), w tym czasie zaliczyli również dwie porażki z Olympique Marsylią w LKE. Z pucharu odpadli właśnie z Olympiacosem po dwóch remisach i konkursie rzutów karnych.
Slovacko - Sparta Praga (04.05, 19:00)
Finał Pucharu Czech. Dość niespodziewanie znalazł się w niej klub Slovacko, bo Sparta Praga to marka uznana nawet w Europie. Slovacko w tabeli ligowej znajduje się za Spartą Pragą. ale traci 8 punktów do nich. W lidze jeszcze w listopadzie Slovacko wygrało ze Spartą u siebie aż 4:0, ale już 2 tygodnie temu w stolicy Czech wygrała 3:1 Sparta. Finał zostanie rozegrany na stadionie Slovacko.
Real Madryt - Manchester City (04.05, 21:00)
O rewanżowym meczu półfinału Ligi Mistrzów będzie można jeszcze dużo poczytać na naszej stronie. "Obywatele" do Madrytu przyjadą z Joao Cancelo, który nie mógł zagrać w pierwszym meczu. Na boku obrony nie będzie musiał w takim razie występować 35-letni defensywny pomocnik. "Królewscy" mają do odrobienia tylko jedną bramkę, a jak dobrze wiemy na Santiago Bernabeu Real Madryt jest w stanie wygrać z każdym bez względu na formę w jakiej się znajduje. Real może ponieść do zwycięstwa również zdobyte w ostatnim tygodniu mistrzostwo Hiszpanii.