Oto typy bukmacherskie na dziś, czyli 27 kwietnia. Najsilniejsze ligi piłkarskie świata, emocjonujące mecze koszykarskie, siatkarskie czy tenisowe, a także wiele innych sportowych zawodów. To wszystko można śledzić i obstawiać na betfan.pl. U nas otrzymacie jednak solidną dawkę informacji o najpewniejszych wydarzeniach do obstawienia.

>> Pobierz aplikację Sport BETFAN na swój telefon i posiadaj wszystkie najważniejsze sportowe informacje typerskie w zasięgu ręki <<

Typy dnia 27 kwietnia

Atalanta – Torino (27.04, 20:15)

 

Atalanta ma trudny sezon, o czym świadczy fakt, że plasuje się dopiero na ósmej pozycji. La Dea punktuje bardzo nieregularnie, dlatego wciąż musi walczyć o europejskie puchary. W minionych trzech kolejkach zdobyła tylko trzy punkty. Przegrała z Sassuolo i Veroną, ale pokonała Venezię. Od niedawna może się już w pełni skupić na Serie A, ponieważ odpadła z Ligi Europy po dwumeczu z Venezią. Torino plasuje się na 11. pozycji i jest niepokonane od czterech kolejek. Pokonał Spezię i Salernitanę, a także zremisował z Milanem i Lazio. Dla Atalanty będzie to wymagający przeciwnik i nie jestem przekonany do zwycięstwa gospodarzy. Stawiam więc na BTS, który miał miejsce w trzech poprzednich bezpośrednich starciach.

Bologna - Inter (27.04, 20:15)

 

Inter zajmuje drugie miejsce w Serie A, ale dzięki wygranej w zaległym meczu 20. kolejki, może wyprzedzić Milan, do którego traci dwa oczka. Nerazzurri są faworytami do zdobycia Scudetto, ponieważ ostatnio grają rewelacyjnie. Pokonali w lidze Romę, Spezię, Veronę i Juventus, a w Pucharze Włoch rozprawili się z Milanem 3:0. Bologna gra o przysłowiową pietruszkę. Jest już bowiem pewna utrzymania, a strata do drużyn walczących o europejskie puchary jest zbyt duża. Stawiam na wygraną Interu z handicapem.

Arka Gdynia - ŁKS Łódź (27.04, 20:30)

 

Mecz Arki Gdynia z ŁKSem będzie środowym hitem w 1. lidze. Gospodarze tego meczu są w bardzo dobrej formie i walczą o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Do drugiego Widzewa tracą tylko dwa punkty, a mają świetną serię, ponieważ wygrali pięć spotkań z rzędu. Niedawno ograli Puszczę Niepołomice, GKS Jastrzębie i Koronę Kielce. W takich superlatywach nie można opisać ŁKSu. Klub z Łodzi celuje w baraże, ale na razie zajmuje ósmą lokatę i punktuje  nieregularnie. Cztery punkty w trzech meczach to nie jest dobry wynik. ŁKS pokonał Sandencję, zremisował bezbramkowo z Zagłębiem Sosnowiec i przegrał z Chrobrym. Biorąc pod uwagę różnicę form, spodziewam się wygranej Arki Gdynia.

Liverpool - Villarreal (27.04, 21:00)

 

W środę Liverpool podejmować będzie Villarreal w ramach półfinału Ligi Mistrzów. The Reds prezentują się rewelacyjnie pod koniec sezonu. Odrobili stratę do Manchesteru City i walczą z tym klubem o mistrzostwo Anglii. Niedawno w lidze pokonali Everton i Manchester United, a z FA Cup wyeliminowali The Citizens i w finale zmierzą się z Chelsea. Villarreal plasuje się na siódmej pozycji w La Liga. Żółta Łódź Podwodna pokazała, że nie należy jej lekceważyć, ponieważ wyeliminowała już z Champions League Juventus oraz Bayern Monachium. Liverpool wydaje się być na ten moment bardziej wymagającym przeciwnikiem niż wymienione kluby. Stawiam na to, że podopieczni Kloppa wygrają przed własną publicznością do zera.