Oto typy bukmacherskie na dziś, czyli 8 stycznia. Najsilniejsze ligi piłkarskie świata, emocjonujące mecze koszykarskie, siatkarskie czy tenisowe, a także wiele innych sportowych zawodów. To wszystko można śledzić i obstawiać na betfan.pl. U nas otrzymacie jednak solidną dawkę informacji o najpewniejszych wydarzeniach do obstawienia.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
TYPY DNIA: 8 STYCZNIA
Almeria – Real Sociedad (08.01, 14:00)
Ostatnie bezpośrednie starcie tych drużyn miało miejsce w 2015 roku. Wtedy skończyło się remisem 2:2. Oglądające tą rywalizację można generalnie spodziewać się dużej ilości goli. Średnia goli na mecz w ostatnich 5 meczach bezpośrednich wynosi 3.8! Almeria to beniaminek i muszą walczyć o każdy punkt w każdym kolejnym spotkaniu. Wznowi rozgrywki ligowe od remisu 1:1 z Cadiz. Real Sociedad wygrał z kolei z Osasuna 2:0. W obu zespołach mogą być zadowoleni po takim początku, ale teraz czeka ich bezpośredni pojedynek. Stawiam, że trzecia siła La Liga poradzi sobie z beniaminkiem, choć będą musieli uważać, gdyż Almeria ma już na rozkładzie na własnym obiekcie taki zespoły jak Celta Vigo czy Sevilla.
Lazio - Empoli (08.01, 15:0)
Lazio niespodziewanie przegrało pierwszy mecz po wznowieniu rozgrywek przeciwko Lecce. Tego raczej nikt nie zakładał, ale nawet Lecce stać było na niespodziankę w meczu z Lazio. Czy na to samo może liczyć Empoli? Niekoniecznie. Klub ten gra bardzo słabo w tym sezonie, choć 18 punktów i 13, miejsce w tabeli gwarantują jeszcze spokój i nie muszą martwić się walką o utrzymanie. Lazio z kolei przegrało dwa ostatnie mecze i musi oglądać się za siebie, bo tam gonią ich Roma oraz Atalanta. Wciąż zajmują wysokie 5. miejsce i dzięki dobrej jesieni mogą kontynuować tę kampanię z optymizmem. W 5 ostatnich meczach na Stadionie Olimpijskim Lazio wygrało z Empoli cztery razy i tylko raz zremisowało. Stawiam, że w tej kolejce Lazio zrehabilituje się za porażkę z Lecce i wygra z Empoli pogrążonym w marazmie.
Sampdoria - Napoli (04.01, 18:00)
Sampdoria rozpoczęła pościg za utrzymaniem się w lidze. Pierwszy krok już zrobiła, wygrywając w poprzedniej kolejce z Sassuolo. Teraz niestety dla niej ciężki mecz domowy z Napoli. Napoli regularnie od 3 meczów w Genui wygrywa wysoko z gospodarzami i wywozi 3 punkty. Robili to w sezonach gdy mistrzostwa nie zdobyli, więc dlaczego mają tego nie powtórzyć podczas sezonu, który wygląda dla nich jak marsz po tytuł. Napoli przydadzą się punkty, bo przegrali z Interem i delikatnie zmniejszyła się przewaga nad resztą stawki. Stawiam, że goście poradzą sobie z walczącą o życie Sampdorią. Ponadto Napoli jest liderem jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. Zdobyli na wyjazdach już 19 punktów na 24 możliwe. W niedzielę będą mogli dopisać sobie kolejne 3 punkty, a Sampdoria musi szukać punktów w meczach ze słabszymi drużynami.
Atletico Madryt - Barcelona (04.01, 21:00)
Po hicie jakim było starcie Realu Madryt z Villarrealem czas na danie główne tej kolejki czyli mecz w Madrycie. Atletico choć gra wciąż brzydki futbol jest w stanie zagrozić Barcelonie, zwłaszcza na własnym boisku. Duma Katalonii nie wygrała z Atletico na ich stadionie już od sezonu 2019/2020 kiedy to gola na wagę zwycięstwa strzelił Leo Messi. Barcelona zremisowała ostatni mecz w derbach Barcelony z Espanyolem i straciła 2 punkty. W Barcelonie mają świadomość, że Real przegrał wczoraj z drużyną Setiena i mogą ponownie odskoczyć Realowi na 3 punkty. Warunek jest jeden. Zagrać szczelnie w obronie i strzelić gola, mimo braku Lewandowskiego. Z kolei gospodarze meczu będą mieli o wiele spokojniej w obronie z powodu tego, że zabraknie Polaka. Niestety ich postawa w meczach domowych rozczarowuje. Zdobyli tylko 11 punktów na 21 możliwych. Stawiam na remis. Nikt nie będzie w pełni zadowolony po tym meczu.