Real Madryt – Barcelona to hit nie tylko 29. kolejki LaLiga, ale też najbardziej wyczekiwane starcie w Europie. Oczy kibiców na całym świecie będą zwrócone w stronę Santiago Bernabeu. Mecz będzie miał ważne znaczeni dla końcowego układu tabeli. Niestety na boisku zabraknie obecnie największej gwiazdy ligi hiszpańskiej Karima Benzemy, który zmaga się z kontuzją, jaką odniósł podczas poniedziałkowego starcia z Mallorcą.
Oba zespoły w ostatnim czasie grają nieźle. Sevilla nie przegrała żadnego z czterech ostatnich meczów, dwa razy wygrywając i tyle samo remisując. Sociedad wygrał trzy z poprzednich czterech spotkań i poniósł porażkę tylko w wyjazdowym starciu z Realem Madryt (1:4), mimo prowadzenia 1:0, nie udało się obronić przed rozpędzoną maszyną Carlo Ancelottiego. Ostatni mecz tych drużyn zakończył się wynikiem 0:0, ale to częsty wynik w domowych meczach Sociedad. Na Ramon Sanchez Pizjuan sprawa wygląda inaczej. Ostatnie trzy pojedynki to mnóstwo bramek i emocji. Sevilla wygrywała te mecze 5:2, 3:2 i 3:2. Goście ostatni raz pokonali Sevillę na wyjeździe blisko sześć lat temu.
Cadiz po serii czterech meczów bez porażki przegrało tydzień temu na wyjeździe z Atletico 1:2 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Ekipa z Kadyksu musi szukać punktów w każdym spotkaniu, ponieważ sporo drużyn jest zaangażowanych w walkę o utrzymanie. Villareal znakomicie zaprezentował się w środę w meczu przeciwko Juventusowi w ramach 1/8 Ligi Mistrzów. Żółta Łódź Podwodna pokonała Starą Damę 3:0 i awansowała do ćwierćfinału Champions League. Podopieczni Emery'ego tracą już tylko dwa punkty do Realu Sociedad, który zajmuje obecnie miejsce gwarantujące grę w europejskich pucharach. Trzy punkty w starciu z Cadiz są dla nich obowiązkiem.
El Clasico na zakończenie 29. kolejki zapowiada się niezwykle emocjonująco. Oba zespoły są w znakomitej formie i ten mecz ponownie elektryzuje kibiców na całym świecie. Pojedynek z półfinału Superpucharu Hiszpanii pokazał, że znowu wkraczamy w erę znakomitych klasyków. Jeśli patrząc na całokształt w tym sezonie, to Królewscy są dużo lepsi od Blaugrany. Zajmują pozycję lidera w tabeli, Barca jest trzecia, Real awansował po emocjonującym dwumeczu do 1/4 LM, eliminując PSG, a Barca nie awansowała nawet do fazy pucharowej tych rozgrywek i gra w Lidze Europy.
Jednak obecna forma obu klubów pozwala mieć nadzieję na wspaniałe widowisko. Real w świetnym stylu wygrał pięć ostatnich meczów, Barca natomiast nie przegrała żadnego z 11 ostatnich meczów, w tym czasie trzy razy remisując. Ogromnym brakiem dla widowiska będzie to, że nie zagra Karim Benzema, który jest niezaprzeczalnym królem LaLiga w tym sezonie. Francuz strzelił 22 gole i zaliczył 11 asyst w 25. meczach.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Terminarz i plan transmisji: Niedziela, 20.03 14:00 Espanyol – Mallorca 16:15 Celta Vigo – Betis (nSport+) 16:15 Cadiz – Villareal (Canal+ Family) 18:30 Sevilla – Real Sociedad (Eleven Sports 3) 21:00 Real Madryt – Barcelona (Eleven Sports 1, Canal+ 4K Ultra, Canal+ Premium)LaLiga: SEVILLA – REAL SOCIEDAD (20.03, 18:30) – ZAPOWIEDŹ I TYP
LaLiga: CADIZ – VILLAREAL (20.03, GODZ. 16:15) – ZAPOWIEDŹ I TYP
LaLiga: REAL MADRYT – BARCELONA (20.03, 18:30) - ZAPOWIEDŹ I TYP