W pierwsze dwa dnia 28. kolejki zarówno Pogoń, jak i Lech pogubiły punkty, ale nie obyło się w tych meczach bez kontrowersji sędziowskich. Raków może dzisiaj wskoczyć na pozycje lidera Ekstraklasy. Zanim jednak zagrają odbędą się walki o utrzymanie. Zapraszam na typy i zapowiedź dzisiejszego dnia z naszą ukochaną Ekstraklasą.
Warta Poznań złapała trochę oddechu dzięki dwóm zwycięstwom z rzędu, ale w ostatniej kolejce przyszła porażka z Rakowem. Poznaniacy muszą znów zacząć punktować. Aktualnie przewaga nad strefą spadkową wynosi 5 punktów, ale jeśli „Zieloni” dzisiaj przegrają to może ona się zmniejszyć do dwóch. Drużyna Szulczka chciałaby jak najdłużej utrzymać ten „mecz w zapasie”, czyli przewagę ponad trzech punktów. Cracovia to za to bardzo nierówno grający zespół. W tym roku odbierała już punkty Lechowi, czy Pogoni, ale potrafiła przegrać z Termalicą. W ostatniej kolejce wygrali ze Stalą Mielec 2:1 Była to dopiero druga wygrana „Pasów” w tym roku. W pierwszym bezpośrednim meczu tego sezonu Cracovia wygrała u siebie 2:0.
Po tym, jak sędziowie nie podyktowali ewidentnych rzutów karnych dla Pogoni Szczecin (1:2) i Lecha Poznań (1:1) w tej kolejce Raków Częstochowa ma szansę wskoczyć na fotel lidera. Można powiedzieć, że Marek Papszun wywarł presję na sędziach swoimi ostatnimi wypowiedziami. Jeśli Raków Częstochowa by dzisiaj zremisował to wszystkie 3 kluby bijące się o mistrzostwo miałyby dokładnie taki sam bilans meczowy. Raków jest w świetnej formie, w tym roku jeszcze nie przegrał żadnego spotkania. Mało tego zaliczając mecze PP mają 8 wygranych i 2 remisy w tym roku. W pierwszym bezpośrednim meczu drużyna z Częstochowy wygrała we Wrocławiu 2:1. Trudno sobie wyobrazić, aby walczący niespodziewanie o utrzymanie Śląsk Wrocław na wyjeździe w Częstochowie ugrał jakieś punkty. Dodatkową motywacją dla Śląska może być wygrana Wisły Kraków we wcześniej odbywającym się meczu Ekstraklasy. Jeśli Wisła wygra, a Śląsk przegra to drużyna z Wrocławia będzie tylko miała 2 punkty przewagi nad nią, czyli nad strefą spadkową. W ostatniej kolejce piłkarze Piotra Tworka dobrze zaprezentowali się na tle Lecha Poznań, ale jednak grali u siebie, a i tak ostatecznie przegrali 0:1.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Ekstraklasa: Warta Poznań – Cracovia (10.04, 12:30)
Warta Poznań złapała trochę oddechu dzięki dwóm zwycięstwom z rzędu, ale w ostatniej kolejce przyszła porażka z Rakowem. Poznaniacy muszą znów zacząć punktować. Aktualnie przewaga nad strefą spadkową wynosi 5 punktów, ale jeśli „Zieloni” dzisiaj przegrają to może ona się zmniejszyć do dwóch. Drużyna Szulczka chciałaby jak najdłużej utrzymać ten „mecz w zapasie”, czyli przewagę ponad trzech punktów. Cracovia to za to bardzo nierówno grający zespół. W tym roku odbierała już punkty Lechowi, czy Pogoni, ale potrafiła przegrać z Termalicą. W ostatniej kolejce wygrali ze Stalą Mielec 2:1 Była to dopiero druga wygrana „Pasów” w tym roku. W pierwszym bezpośrednim meczu tego sezonu Cracovia wygrała u siebie 2:0.
Ekstraklasa: Wisła Kraków - Górnik Zabrze (10.04, 15:00)
Typ i zapowiedź na to spotkanie można znaleźć w naszym innym artykule - "zapowiedź 28. kolejki Ekstraklasy".Ekstraklasa: typy i zapowiedź 28. kolejki
Ekstraklasa: Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław (10.04, 17:30)
Po tym, jak sędziowie nie podyktowali ewidentnych rzutów karnych dla Pogoni Szczecin (1:2) i Lecha Poznań (1:1) w tej kolejce Raków Częstochowa ma szansę wskoczyć na fotel lidera. Można powiedzieć, że Marek Papszun wywarł presję na sędziach swoimi ostatnimi wypowiedziami. Jeśli Raków Częstochowa by dzisiaj zremisował to wszystkie 3 kluby bijące się o mistrzostwo miałyby dokładnie taki sam bilans meczowy. Raków jest w świetnej formie, w tym roku jeszcze nie przegrał żadnego spotkania. Mało tego zaliczając mecze PP mają 8 wygranych i 2 remisy w tym roku. W pierwszym bezpośrednim meczu drużyna z Częstochowy wygrała we Wrocławiu 2:1. Trudno sobie wyobrazić, aby walczący niespodziewanie o utrzymanie Śląsk Wrocław na wyjeździe w Częstochowie ugrał jakieś punkty. Dodatkową motywacją dla Śląska może być wygrana Wisły Kraków we wcześniej odbywającym się meczu Ekstraklasy. Jeśli Wisła wygra, a Śląsk przegra to drużyna z Wrocławia będzie tylko miała 2 punkty przewagi nad nią, czyli nad strefą spadkową. W ostatniej kolejce piłkarze Piotra Tworka dobrze zaprezentowali się na tle Lecha Poznań, ale jednak grali u siebie, a i tak ostatecznie przegrali 0:1.