PSG ma jeden główny cel – wygranie Ligi Mistrzów. Najpierw jednak musi pokazać, że ciągle dominuje na swoim podwórku.
PSG Z KOLEJNYM PUCHAREM
Choć zmagania ligi francuskiej zostały zakończone ze względu na pandemię koronawirusa, do końca doprowadzono rozgrywki pucharowe. Przed tygodniem po golu Neymara w starciu z Saint-Etienne zdobyli Puchar Francji, a wczoraj piłkarze Paris Saint-Germain sięgnęli po kolejne trofeum, pokonując w finale Pucharu Ligi drużynę Olympique Lyon.
Spotkanie finałowe zakończyło się bezbramkowo. Dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia, a więc o wszystkim zadecydowały rzuty karne. W nich zwycięstwo przyniosła świetna obrona Keylora Navasa, a następnie trafiona jedenastka Pablo Sarabii. W ten sposób do drużyny ze stolicy Puchar Ligi Francuskiej trafił już po raz dziewiąty. Po roku przerwy PSG zdobyło kolejny raz poczwórną koronę, pokazując, że we Francji obecnie nie ma sobie równych.
TERAZ LIGA MISTRZÓW
Wszystkie rozgrywki krajowe zostały tym samym zakończone, a przed francuskim klubem pozostały już tylko zmagania Ligi Mistrzów. Fanów PSG martwić może stan zdrowia Kyliana Mbappe, którego występ przeciw Atalancie graniczy z cudem. Najprawdopodobniej drużyna będzie musiała poradzić sobie bez niego. To spotkanie obejrzymy już 12 sierpnia.
Zwycięzca tego spotkania zmierzy się w półfinale z Atletico Madryt lub RB Lipsk. Faworytem jest drużyna Diego Simeone, która wcześniej zdołała wyeliminować Liverpool.