Wczoraj zostały rozegrane pierwsze mecze dwóch ćwierćfinałowych pojedynków w Lidze Mistrzów. Przyjrzymy się, jakie opinie dominują w prasie i wśród znanych dziennikarzy. Zapraszam!
Real Madryt – Liverpool
Real Madryt wygrał na własnym boisku z Liverpoolem 3:1. Czy Real tym zwycięstwem zapewnił sobie miejsce w półfinale LM? Na Twitterze pojawiały się głównie pochwały dla drużyny z Madrytu, a niektórzy widzą już „Królewskich” bezsprzecznie w półfinale:
Real kontroluje kolejny ważny mecz. Jak trzeba, pewnie idzie po swoje. Kroos, Modrić, Casemiro, Benzema – stali herosi, a bohaterem Vinicius, który zagrał chyba mecz życia, bo i dwa gole, i dobra praca bez piłki. Real idzie po półfinał. W rewanżu jego piłkarzom nogi nie zadrżą.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) April 6, 2021
Rozgrywki Realu Madryt powinno się nazwać LM.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) April 6, 2021
Real dziś w trybie "Królowie Europy". Dali lekcję futbolu. #RMALIV
— Marcin Gazda (@marcin_gazda) April 6, 2021
Stracony gol to wyjątek od reguły. Taki Madryt widzę w finale. Mogło i powinno być wyżej niż 3:1. To jeszcze nie koniec. Mendy, Kroos, Modrić, Vinicius i Benzema z wyróżnieniem. Robili różne rzeczy, każdy na odpowiednim poziomie? #RMALFC
— Rafał Wolski (@rwolski75) April 6, 2021
Zebrało się również graczom Liverpoolu, a głównie obrońcom. Przemek Langier twierdzi, że nie poradziliby sobie nawet w Ekstraklasie:
Przecież ten Liverpool to nawet w Ekstraklasie by tracił po dwie sztuki na mecz. Co akcja to wylew, podania do rywali itp.
— Przemek Langier (@plangier) April 6, 2021
https://twitter.com/TSmokowski/status/1379522121882292234?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1379522121882292234%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Ftwitter-w-amoku-po-wtorkowych-meczach-ligi-mistrzow-zamiast-liverpoolu-wyszli-jacys-przebierancy%2F163556-n
Popełniając takie błędy, Liverpool sam siebie eliminuje z Ligi Mistrzów. Co za katastrofa. Przestraszeni, na miękkich nogach. A z Realem to samobójstwo. Z nim już tak jest: dasz Realowi szansę, to zawsze ją wykorzysta.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) April 6, 2021
Oprócz kiepskiej postawy Liverpoolu sędzia Felix Brych też nie miał najlepszego dnia. Popełnił kilka błędów. Między innymi brak faulu na Benzemie, czy Mane:
Felix Brych nie uznał tego za faul. ? #RMALFC pic.twitter.com/z3iqYK5p4C
— Łukasz Rogowski (@zawodsedzia) April 6, 2021
https://twitter.com/_opiniaofutebol/status/1379520443590320140?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1379520443590320140%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fd-21042989371788815607.ampproject.net%2F2103261048002%2Fframe.html
Manchester City – Borussia Dortmund
„The Citizens’ na własnym stadionie pokonali BVB 2:1. Drużyna z Dortmundu postawiła się faworytom spotkania, jednak nie zdołali utrzymać remisu. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił w 90. minucie Phil Foden:
Schalke powoli wycofuje się z bundesligowej sceny, ale BVB dzielnie przejmuje tragiczny gen, który coraz częściej skazuje ją na indywidualne wielbłądy, sensacyjne porażki lub po prostu takie, do których jej piłkarze doprowadzili tuż przed metą.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) April 6, 2021
Borussia trochę jak reprezentacja Polski. Chciała dowieźć ten remis 1:1, była już tak blisko, jeden zryw City w samej końcówce i po sprawie. W rewanżu będzie się działo #MCIBVB #ligamistrzow #MCIDOR
— Łukasz Zarzeczny (@LukaszZarzeczny) April 6, 2021
Największy sukces Borussii jest taki, że wciąż jest po co oglądać rewanż. Było dziś widać, dlaczego BVB jest w lidze tylko piąta, ale też dlaczego tak nas to zaskakuje: ci ludzie naprawdę potrafią inaczej niż grają co tydzień. No, ale są tam też Can, czy Meunier.
— Michał Trela (@MichalTrelaBlog) April 6, 2021
Wczorajsze mecze wygrywali gospodarze, ale goście również strzelali. Rewanże zapowiadają się niezwykle interesująco. Zapraszam na jutrzejszy przegląd po kolejnych spotkaniach ćwierćfinałowych.