W środę, 20 kwietnia, zostaną rozegrane awansem dwa mecze Ekstraklasy. Możliwe, że spotkania te zadecydują o tym, kto zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo Polski. Przed nami starcia Lech Poznań – Górnik Łęczna oraz Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Ekstraklasa: Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa (20.04, 20:30)
Starcie wagi ciężkiej w Ekstraklasie. Mecz pomiędzy Pogonią a Rakowem może mieć kluczowe znaczenie w kontekście walki o mistrzostwo Polski. Jak na razie Lech, Pogoń i Raków mają tyle samo punktów w ligowej tabeli (59), jednak już przed środowymi spotkaniami wiemy, że albo Portowcy albo Medaliki stracą punkty. Możliwy jest też oczywiście remis, z którego najbardziej cieszyłby się z pewnością Kolejorz.
Zarówno Pogoń i Raków mają bardzo mocne kadry jak na polskie warunki i w większości meczów dominują przeciwnika. Ciężko tutaj wskazać wyraźnego faworyta tego spotkania, jednak jedno jest pewne - walka będzie toczyła się od pierwszej do ostatniej minuty meczu. W związku z tym, że jest to mecz o ogromnym znaczeniu, stawiam na to, że zobaczymy przynajmniej po jednej bramce z obu stron. Obie drużyny będą zdesperowane, żeby zdobyć trzy punkty. Warto również zaznaczyć, że o 18:00 Lech Poznań rozgrywa swój mecz z Górnikiem Łęczna, w którym będzie zdecydowanym faworytem i to wynik tego spotkania również będzie determinował to, co zobaczymy dwie i pół godziny później w Szczecinie.
Ekstraklasa: Lech Poznań - Górnik Łęczna (20.04, 18:00)
Lech Poznań postawił sobie za cel na stulecie klubu zdobyć podwójną koronę. Wyścig po mistrzostwo w Ekstrklasie nabiera tempa i jak dotąd, żadna z walczącej trójki (Pogoń, Raków, Lech) nie zamierza odpuścić. W zeszły weekend wszystkie te ekipy wygrały swoje wyjazdowe mecze i w tabeli został zachowany status quo.
Kolejorz dysponuje niesamowitym potencjałem kadrowym i piłkarskim i w starciu z Górnikiem Łęczna będzie zdecydowanym faworytem. Goście co prawda wygrali w ostatnim spotkaniu z Radomiakiem 1:0, przedłużając tym samym swoje szanse na utrzymanie się w Ekstraklasie, jednak na Bułgarskiej nie powinni mieć większych szans. Stawiam na to, że Lech Poznań wygra to spotkanie samemu nie tracąc przy tym żadnej bramki i przybliży się do mistrzostwa Polski.