Pobierz aplikację betfan na telefon
Pierre Gasly na dłużej w AlphaTuari

Pierre Gasly przedłużył kontrakt ze swoim obecnym zespołem – AlphąTauri do 2023 roku. Francuz wciąż walczy o kolejną szasnę pokazania się w Red Bullu, choć wydaje się być ona jeszcze daleka, biorąc pod uwagę przedłużenie kontraktu Pereza. Pierre Gasly jest w tym zespole już od pięciu lat.

>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<

Pierre Gasly przedłużył kontrakt z AlphąTauri

Pierre Gasly nie może zaliczyć startu obecnego sezonu za udany. Punktował do tej pory tylko trzy razy, choć minęło już dziewięć weekendów wyścigowych. Francuz najwyżej był na piątej pozycji, podczas GP Azerbejdżanu. Zajmuje więc dopiero 11. pozycję w klasyfikacji generalnej, co jest regresem w porównaniu do poprzedniego sezonu. Rok temu zakończył zmagania na dziewiątej lokacie. Mimo to wielokrotnie pokazywał, że jest wyróżniającym się kierowcą, a jego talent pozwalałby mu rywalizować w nieco lepszym zespole niż AlphaTauri. Gasly miał swoją okazję w Red Bullu, ale źle się w nim spisywał i dlatego został zdegradowany. AlphaTauri po raz kolejny pokazała, jak ufa swojemu kierowcy i zaproponowała Pierrowi angaż na sezon 2023, który został przyjęty. Media spekulują jednak, że jeżeli Pierre Gasly nie otrzyma w niedalekiej przyszłości szansy od Red Bulla, to odejdzie od tej stajni. Zainteresowani usługami Francuza mają być Aston Martin i McLaren.

Dotychczasowa kariera Gasly’eg0

Pierre Gasly zaczął jeździć w Formule 1 od 2017 roku. Do królowej motosportu przechodził jako mistrz GP2 (obecnej Formuły 2). Dzięki dobrym występom w Toro Rosso, zastąpił on na początku 2019 roku Daniela Ricciardo. Po kilku nieudanych weekendach został jednak zdegradowany do Toro Rosso, a jego miejsce zajął Alex Albon. Wygrał jeden wyścig F1 w swojej karierze. Miało to miejsce podczas GP Włoch w 2020 roku.

Gasly kolejnym kierowcą, który w tym sezonie przedłużył kontrakt

Przed Pierrem Gaslym kontrakt w tym sezonie przedłużyli Carlos Sainz i Sergio Perez. Hiszpan ma bardzo trudny początek sezonu i zdecydowanie odstaje od trójki kierowców, którzy walczą o mistrzostwo świata. Dwa razy z powodu niewymuszonych błędów nie ukończył wyścigu i mimo posiadania bardzo dobrego bolidu, nie jest w stanie pomóc Charlesowi Leclercowi w walce o mistrzostwo. Scuderia Ferrari postanowiła jednak pokazać, że ufa Hiszpanowi, dlatego otrzymał on nowy kontrakt do 2024 roku. Ze swojego podopiecznego zadowoleni są także szefowie Red Bulla. Sergio Perez spisuje się nieco lepiej niż rok temu. Plasuje się obecnie na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej, a na niektórych torach spisywał się lepiej niż mistrz świata – Max Verstappen. Po bardzo udanym dla niego GP Monaco, przedłużył kontrakt z Red Bullem do 2024 roku.

ZAREJESTRUJ SIĘ W BETFAN!