Kamil Piątkowski z Rakowa Częstochowa podpisał kontrakt z RB Salzburg. Transfer 20-letniego obrońcy będzie dużym zastrzykiem gotówki dla polskiego klubu.
Piątkowski przebierał w ofertach
Jeden z najbardziej perspektywicznych młodych Polaków był obiektem zainteresowania wielu zachodnich zespołów. W szczególności wymieniano drużyny występujące w Serie A, jednak ostatecznie 20-latek postawił na inny kierunek. Piątkowski podpisał 5,5-letni kontrakt z FC Salzburg. Być może wybór stopera był uzasadniony faktem, że austriacki klub mocno stawia na młodych piłkarzy i potrafi być trampoliną do najlepszych europejskich klubów, co pokazały m.in. transfery Naby’ego Keity, Sadio Mane czy Erlinga Haalanda. Polak jednak pojawi się w Austrii dopiero latem, a do końca sezonu pozostanie na wypożyczeniu w aktualnym zespole i wciąż będziemy mogli oglądać go na boiskach Ekstraklasy.
Dobry interes Rakowa
RB Salzburg nie oszczędzał na pozyskaniu polskiego obrońcy. Media donoszą, że kwota transferu 20-latka opiewa na 6 milionów euro. Dla Rakowa oznacza to pobicie rekordu transferowego i spory zastrzyk gotówki, który można mądrze zainwestować. Do tego w kontrakcie zawarto również procent dla polskiego zespołu od kolejnego transferu, co w przyszłości może przynieść kolejne pieniądze. Piątkowski wspomógł ekipę z Częstochowy w walce o najwyższe cele, a wkrótce postawi największy krok w swojej dotychczasowej karierze – życzymy mu powodzenia!