PGE Ekstraliga: Zapowiedź sezonu, drużyny, faworyt
Już 8 kwietnia, startuje najlepsza liga żużlowa świata. W tegorocznej edycji PGE Ekstraligi, do rywalizacji na torach przystąpią następujące drużyny: APATOR Toruń, GKM Grudziądz, MOTOR Lublin, SPARTA Wrocław, STAL Gorzów, UNIA Leszno, WILKI Krosno oraz WŁÓKNIARZ Częstochowa.
W ubiegłym roku, Drużynowym Mistrzem Polski został klub z Lublina, który po raz pierwszy w historii sięgnął po to trofeum. Motor Lublin do tego sezonu przystąpi w jeszcze mocniejszym składzie, ponieważ szeregi drużyny zasilił Indywidualny Mistrz Świata – Bartosz Zmarzlik, który przeniósł się ze Stali Gorzów. Jest to najważniejszy transfer przed nadchodzącym sezonem, i może on bardzo umocnić i tak solidną już postawę Motoru. Transakcja ta sprawia, że Motor Lublin staje się głównym faworytem do zdobycia mistrzostwa oraz co również istotne – obrony tytułu z poprzedniego sezonu.
Pozostają jednak pytanie, czy przyjęcia Bartosza Zmarzlika zastąpi dobrze punktujących Michelsena oraz Lamparta. Na torze wspierać go będą doświadczeni Fredrik Lindgreen wraz z Jackiem Holderem, którzy również zasilili szeregi Motora od tego sezonu. Odpowiedzi na te pytania poznamy już po pierwszych kolejkach PGE Ekstraligi.
Nie należy również zapominać o weteranie polskiego żużla, jakim bez wątpienia jest Jarosław Hampel. W turniejach przedsezonowych prezentował bardzo wysoki poziom i widać, że dobrze się czuję na torze. Może on być również silnym ogniwem napędowym popularnych Koziołków.
PGE Ekstraliga: Poprzedni sezon, zmiany
Poprzedni sezon, okazał się też sezonem dużych zmian co do zasad rozgrywek. Po raz pierwszy wprowadzono i zaprezentowano kibicom jak i zawodnikom nową formułę rywalizacji o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Dotychczas, przez wiele lat do fazy play-off awansowały tylko 4 zespoły.
W poprzednim sezonie uległo to modyfikacji, i wprowadzono możliwość awansu nie dla czterech, a dla sześciu ekip. Również w tym sezonie zasada ta znajdzie swoje zastosowanie, i w play-offach zobaczymy również sześć drużyn. Nowością w tym sezonie będzie również możliwość oglądania oraz śledzenia rywalizacji młodszych zawodników – U24. Komisja Ligi utworzyła dla nich osobną ligę, co wprowadzi wiele możliwości rozwoju młodych zawodników.
Będą w niej uczestniczyć tylko zawodnicy, którzy nie ukończyli 24 roku życia. Inicjatywa ta na pewno pozwoli nam w przyszłości wyłaniać jeszcze lepszych żużlowców. Sezon ten będzie również przełomowy jeśli chodzi o uczestnictwo zawodników z Rosji, którzy zostali zawieszeni.
Od tego sezonu do startów powraca znany wszystkim Emil Sajfutdinov jak i Artiom Łaguta. Sparta Wrocław jak i Apator Toruń, mocno odczuli brak tych zawodników.
PGE Ekstraliga: Typy
Platinum Motor Lublin
Drużynowy mistrz Polski PGE Ekstraligi 2022, Platinum Motor Lublin, przed sezonem 2023 zauważalnie przebudował skład. Z zespołem pożegnali się m.in. Mikkel Michelsen, Maksym Drabik i Wiktor Lampart, a pozyskani zostali tacy jeźdźcy, jak np. Jack Holder, Fredrik Lindgren czy trzykrotny indywidualny mistrz świata – Bartosz Zmarzlik. Na pierwszy rzut oka drużyna została wzmocniona, ale to nie przekonało analityków do umieszczenia Koziołków na samej górze listy faworytów do tytułu DMP 2023. Kurs na ich triumf wynosi 2.25.
Betard Sparta Wrocław
Osłabiona brakiem Artioma Łaguty Betard Sparta Wrocław w sezonie 2022 nie zdołała obronić tytułu drużynowego mistrza Polski pomimo możliwości stosowania zastępstwa zawodnika. Ekipę z Dolnego Śląska w minionych rozgrywkach PGE Ekstraligi stać było tylko na zajęcie piątego miejsca, ale teraz, po odwieszeniu Rosjanina z polskim paszportem, ma ona walczyć o powrót na żużlowy tron. Według analityków, spośród ośmiu zespołów uczestniczących w rozgrywkach to właśnie podopieczni Dariusza Śledzia mają w tym roku największe szanse na końcowy triumf, a kurs na nich w serwisie Betfan wynosi 2.0.
Tauron Włókniarz Częstochowa
Kibice i włodarze Tauron Włókniarza Częstochowa od lat marzą o powrocie na tron DMP. Przed nadchodzącymi rozgrywkami poczyniono ku temu konkretne ruchy, sprowadzając do ekipy Lwów Mikkela Michelsena i Maksyma Drabika oraz pozbywając się Fredrika Lindgrena i Bartosza Smektały, którzy nie spełniali pokładanych w nich nadziei. Te teoretyczne wzmocnienia nie zaimponowały jednak zbytnio ekspertom, którzy ekipę spod Jasnej Góry lokują na trzecim miejscu wśród faworytów PGE Ekstraligi 2023. Kurs 6.00 wskazuje również, że Lwy niekoniecznie mogą zagrozić zespołom z Wrocławia i Lublina.