PGE Ekstraliga tydzień temu rozpoczęła rundę rewanżową, a już w najbliższy weekend rozpocznie zmagania w ramach 9. kolejki. Ciekawie zapowiada się piątkowy pojedynek GKM Grudziądz z Włókniarzem Częstochowa. Inne piątkowe starcie to pojedynek zdecydowanego lidera z outsiderem, czyli niepokonany Motor Lublin podejmie u siebie Agred Males Ostrów, który przegrał wszystkie dotychczasowe pojedynki.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Terminarz i plan transmisji:
Piątek, 17.06
18:00 Motor Lublin – Agred Males Ostrów (Eleven Sports 1)
20:30 GKM Grudziądz – Włókniarz Częstochowa (Eleven Sports 1)
Niedziela, 19.06
16:30 Stal Gorzów – Sparta Wrocław (Canal+ Sport 5)
19:15 Apator Toruń – Unia Leszno (Canal+ Sport 5)
PGE Ekstraliga: Motor Lublin – Agred Males Ostrów – zapowiedź
Motor Lublin to bezapelacyjnie na ten moment najlepsza drużyna sezonu. Wygrali oni pierwsze osiem meczów i mają sporą przewagę nad wiceliderem z Leszna. Tydzień temu po raz pierwszy nie wygrali meczu w tym sezonie. Zremisowali na wyjeździe z obrońcami tytułu Spartą Wrocław 45:45. Mimo to mają 4 punkty więcej niż unia oraz 5 oczek więcej niż Stal Gorzów. Agred to zdecydowanie najgorszy zespół w tym roku. Nie wygrali żadnego z ośmiu spotkań, wciąż są bez punktu, a ich porażki zazwyczaj się wysokie i oscylują w granicy 20 punktów lub więcej. Faworyt jest jeden i to wydaje się, że nie może być innego scenariusza niż zdecydowane zwycięstwo lidera. Podczas pierwszej rundy Motor wygrał na wyjeździe 55:35.
PGE Ekstraliga: GKM Grudziądz – Włókniarz Częstochowa – zapowiedź
GKM i Włókniarz to sąsiedzi w tabeli. Ekipa z Częstochowy zajmuje czwarte, a drużyna z Grudziądza piąte miejsce. Oba zespoły dzielą dwa punkty, więc będzie to kluczowy mecz dla losów tabeli i walki o play-off. Wygrana Grudziądza spowoduje zrównanie się w punktach, z kolei zwycięstwo Włókniarza pozwoliłoby przybliżyć się tej ekipie do pewnego udziału w ćwierćfinałach, a nawet do włączenie się do walki o top 2. Pierwszy mecz tych zespołów w Częstochowie zakończył się deklasacją ze strony gości i zwycięstwem aż 65:25. Teraz trudno oczekiwać aż takiego wyniku, ale goście ponownie będą faworytem.