Lionel Messi jest coraz bardziej sfrustrowany pobytem w Barcelonie i spływającą na niego krytyką. Wkrótce prawdopodobnie dojdzie do zdarzenia, o którym mówi się już od wielu miesięcy. Argentyńczyk może trafić do Manchesteru City.
MESSI ZWABIONY PRZEZ GUARDIOLĘ?
Od dłuższego czasu obiektem zainteresowania pod względem zmiany otoczenia jest kluczowy zawodnik „Dumy Katalonii”. Do angielskiego klubu Messi może przenieść się pod wpływem Pepa Guardioli, który był szkoleniowcem Barcelony w latach 2008-2012. Dziś media obiegła informacja, że Manchester City poinformował oficjalnie o nowym kontrakcie z hiszpańskim trenerem, co może być „wabikiem” dla Argentyńczyka. Według informacji „The Sun” do transferu może dojść już w styczniu, a zespół z Wysp ma zapłacić za legendę Barcelony około 60 milionów euro. W klubie występującym w Premier League może liczyć na podobne zarobki do obecnych.
„JESTEM ZMĘCZONY”
Odejście pomocnika „Dumy Katalonii” wydaje się również coraz bardziej prawdopodobne ze względu na wiele głosów krytyki skierowanych wobec piłkarza. Po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Argentyny Messi odniósł się w mocnych słowach do opinii na jego temat: „Jestem już zmęczony i nie chcę słuchać, że stoję za wszystkim, co złe w Barcelonie” – mówił zawodnik „Blaugrany”. Wszystko wskazuje na to, że zarówno dla 33-latka, jak i dla wicemistrzów Hiszpanii najlepsze lata już minęły i nadszedł czas na rozstanie. Już wkrótce może dojść do transferu.