Messi nie przedłuży kontaktu z Barceloną! Wiadomość z ostatniej chwili. Wszystko wskazywało na to, że jeden z najlepszych piłkarzy na świecie jak tylko wróci do Barcelony z urlopu po wygranym Copa America. Okazało się, że Barcelona nie będzie w stanie przedłużyć kontraktu z Argentyńczykiem.
Messi odchodzi z Barcelony
Kontrakt Argentyńczyka z Barceloną zakończył się 30 czerwca 2021 roku. Leo Messi po zakończonym sezonie wraz z reprezentacją Argentyny rozpoczął zmagania w Copa America, które udało im się wygrać. Messi zdobył w końcu trofeum z reprezentacją i wyleciał na zasłużone wakacje. Wszyscy jednak byli spokojni o powrót Messiego do Barcelony. Atomowa Pchła miała podpisać kontrakt zaraz po powrocie do klubu z wakacji. Jeszcze godzinę przed oficjalnym ogłoszeniem Fabrizo Romano na swoim Twitterze informował, że wszystko zmierza w kierunku podpisania kontraktu. Pierwsza o problemach z kontraktem podała hiszpańska gazeta Marca około godziny 19:00 czasu polskiego. W ciągu godziny tą informację potwierdzały coraz to wiarygodniejsze źródła z Fabrizo Romano na czele.
OFFICIAL. Lionel Messi will not continue at Barcelona. ? #FCB #Messi
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 5, 2021
O godzinie 20:00 czasu polskiego zostało ogłoszone oficjalne oświadczenie, że Sześciokrotny zdobywca złotej piłki nie podpisze nowego kontraktu z FC Barceloną. Informację tę podał sam klub. Jako powód braku przedłużenia kontraktu podano względy ekonomiczne oraz strukturalne.
LATEST NEWS | Leo #Messi will not continue with FC Barcelona
— FC Barcelona (@FCBarcelona) August 5, 2021
Gdzie zagra Leo Messi?
Messi na wakacjach wypoczywał wraz ze swoimi dwoma kolegami z kraju Paredesem i Di Marią oraz swoim przyjacielem Neymarem. Tak się składa, że wszyscy Ci zawodnicy grają w PSG.
Are thinking it’s gonna be a Neymar, Messi, Mbappe link up this season then? pic.twitter.com/zpIjYYFa1k
— Theo Baker (@theobaker_) August 5, 2021
Na odejście żyjącej legendy Barcelony zareagował na portalu Facebook także Pep Guardiola. Były trener Messiego w Barcelonie i obecny szkoleniowiec Manchesteru City skomentował całe zdarzenie jedną emotikoną, którą najłatwiej opisać jako „wypatrujące oczy”. Wszystko wskazuje na to, że wybierze on pomiędzy PSG, gdzie gra jego przyjaciel Neymar jr. a Manchesterem City prowadzonym przez Pepa Guardiolę.