LaLiga wraca do gry po przerwie świątecznej. 19. kolejkę rozpocznie piątkowe starcie Valencii z Espanyolem. Nowy rok to dzień wolny od meczów ligi hiszpańskiej, natomiast od niedzieli kluby już na dobre będą rywalizować o kolejne punkty. Niestety COVID-19 torpeduje rozgrywki i wiele klubów zmaga się z brakami kadrowymi. Kolejne przypadki potwierdzono w Realu Madryt, a Barcelona ma na ten moment dostępnych tylko dziewięciu graczy z kadry.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
Terminarz i plan transmisji:
Piątek, 31.12.2021:
16:15 Valencia – Espanyol
Niedziela, 02.01.2022:
14:00 Getafe – Real Madryt (Eleven Sports 1)
16:15 Atletico Madryt – Rayo Vallecano (Canal+ Sport 2)
16:15 Elche – Granada (Eleven Sports 1)
18:30 Deportivo Alaves – Real Sociedad (Eleven Sports 1)
18:30 Real Betis – Celta Vigo (Canal+ Sport 2)
21:00 Mallorca – Barcelona (Canal+ Sport 2)
Poniedziałek, 03.01.2022:
19:00 Villareal – Levante (Eleven Sports 2)
21:00 Osasuna – Athletic Bilbao (Canal+ Sport 2)
21:15 Cadiz – Sevilla (Eleven Sports 1)
VALENCIA – ESPANYOL: SPECJALNA OFERTA W BETFAN
LaLiga: Getafe – Real Madryt
Ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie. Getafe po fatalnym starcie sezonu, zaledwie trzy punkty w 11 meczach, teraz prezentuje bardzo dobrą formę. Kolejne siedem meczów to aż 12 punktów zdobytych i wydostanie się ze strefy spadkowej. Gospodarze nie przegrali żadnego z pięciu ostatnich meczów. Ich bilans to dwie wygrane i trzy remisy. Biorąc pod uwagę tylko spotkania domowe, to wygrali trzy z czterech ostatnich spotkań.
Real w ostatnim czasie borykał się z covidem. Na mecz z Athleticiem Bilbao mieli do dyspozycji jedynie 13 piłkarzy z pierwszej kadry. Mimo to udało się zgarnąć ważne trzy punkty i odskoczyć rywalom w tabeli. Pomógł w tym niezawodny Karim Benzema, który już w 7. minucie miał na koncie dwa trafienia. Ostatni raz Real na Coliseum Alfonso Perez stracił punkty, które przyczyniły się do braku tytułu mistrzowskiego. Królewscy zremisowali w kwietniu 0:0, a na koniec sezonu zabrakło im do mistrzostwa dwóch punktów.
Real nie będzie mógł skorzystać w tym meczu z Viniciusa, Courtoisa, Valverde i Camavingi. Wszyscy w środę uzyskali pozytywne wyniki testu pod kątem COVID-19. Czwartek przyniósł trójce testy negatywne (jedynie Vini takiego nie uzyskał), ale nie zmienia to faktu, że w niedziele zabraknie ich na boisku. Kolejny dzień przyniósł również wykluczenie Luki Jovicia z tego samego powodu.
Proponowany typ: wygrana Realu Madryt kurs 1.70 w ofercie BETFAN
LaLiga: Atletico Madryt – Rayo Vallecano
Niespodziewanie po 18. kolejkach to goście zajmują wyższe miejsce w tabeli. Obecnie Rayo jest 4, a Atletico zajmuje 5 lokatę. Rayo słabo radzi sobie w meczach wyjazdowych, ale za to wybitnie w starciach domowych. Atletico przeżywa ogromny kryzys i tutaj upatruję szansę gości na sprawienie niespodzianki. Podopieczni Cholo Simeone przegrali cztery mecze ligowe z rzędu. U siebie 1:2 z Mallorcą, a następnie trzy wyjazdowe z Realem Madryt (0:2), Sevillą (1:2) oraz z Granadą (1:2).
Ostatnia zdobycz punktowa Vallecano na stadionie Atletico to rok 1999. Wtedy udało im się, wygrać 2:0. Teraz Atleti jest w słabej formie, a Rayo szczytuje i myślę, że ta passa ponad 20 lat bez zdobyczy punktowej może zostać przerwana. Na Wanda Metropolitano Rayo gościło tylko raz, w 2018 roku przegrali 0:1, po bramce Griezmanna w 63 minucie. Ostatnie dwa mecze wyjazdowe Rayo z Atletico kończyły się zwycięstwem gospodarzy 1:0.
Uważam, że teraz, jeśli wygra Atleti to podobnym stosunkiem lub nawet Rayo może urwie punkty. Mój typ na to spotkanie to handicap, 0:2 na Rayo, oznacza to, że goście mogą przegrać mecz maksymalnie jedną bramką.