Iga Świątek ponownie z łatwością poradziła sobie w kolejnym spotkaniu turnieju Rolanda Garrosa. W dwóch setach pokonała Nadię Podoroską i melduje się w finale wielkiego szlema.
METODA NA ARGENTYNKĘ
Po zwycięstwie w pojedynku z Martiną Trevisan Idze przyszło zagrać w półfinale French Open z Nadią Podoroską. Było to pierwsze spotkanie obu pań ze sobą. Na początku wzajemnie badały się, szukając mocniejszych i słabszych stron. Wadę w grze Podoroskiej szybko zauważyła Iga Świątek – jej rywalka miała duże problemy z grą backhandem. Młoda Polka raz po raz zagrywała piłki w ten sposób, by zmusić Argentynkę do takich zagrań, co skutkowało jej błędami i kolejnymi punktami na koncie 19-latki. Podoroska miała dobre momenty, zwłaszcza podczas pierwszego seta przy wyniku 3:0 dla Świątek, jednak ostatecznie tenisistka zdobyła zaledwie 3 gemy. Tym samym nasza rodaczka po raz kolejny kończy pojedynek bez straty seta i pewnie przechodzi do finału turnieju Rolanda Garrosa. To ogromne wydarzenie w świecie polskiego tenisa!
IGA ŚWIĄTEK CZEKA NA PRZECIWNICZKĘ
Polkę jutro czeka pojedynek w turnieju deblowym, gdzie również wciąż walczy o końcowy triumf. Jeszcze dziś będzie z kolei czekać na rozstrzygnięcie meczu Sofii Kenin z Petrą Kvitovą. Jedna z nich będzie rywalką 19-latki w spotkaniu finałowym. Obie zawodniczki są wyżej notowane od naszej rodaczki, jednak Iga Świątek pokazała już, że nie ma to dla niej znaczenia, pokonując liderującą w rankingu WTA Simonę Halep. Zapowiada się na bardzo emocjonujący finał, którego triumfatorką ma szansę okazać się Polka. Do tej pory żadna z rywalek nie sprawiła jej większego problemu, a każde spotkanie kończyła po około godzinie. Miejmy nadzieję, że po raz kolejny Iga zaliczy fantastyczny występ zwieńczony zwycięstwem w wielkim szlemie!