Hubert Hurkacz wraca na swój ulubiony turniej, gdzie dotychczas, w 2021 roku, odniósł swój największy sukces. W poprzednim roku nie udało się obronić tytułu, ale półfinał to także spory sukces. W tym roku, zaczynając od drugiej rundy, zmierzy się najpierw z Thanasisem Kokkinakisem. Dotychczas grali raz, w 2018 roku i wtedy lepszy okazał się Australijczyk. Jak będzie tym razem? Zapraszam na zapowiedź i typy spotkania Hubert Hurkacz – Thanasi Kokkinakis.
Hubert jest sporym faworytem tego meczu i z pewnością jest to za sprawą większej regularności naszego zawodnika. Kokkinakis miewa bardzo słabe momenty w meczach, a im rywal sprawia większe problemy, tym bardziej odechciewa mu się grać. Wciąż jest to jednak bardzo niewygodny rywal, który ma mocny serwis i uderzeni z głębi korty. Myślę, że nasz zawodnik mimo wszystko jest w lepszej dyspozycji, a do tego dochodzi aspekt jego ulubionego turnieju, gdzie czuje się jak w domu. Po niełatwej walce Hurkacz powinien wygrać 2:0
Hubert Hurkacz – Thanasi Kokkinakis: Zapowiedź
Szybko zakończony turniej w Indian Wells na pewno nie był powodem do zadowolenia. Mimo to Hubert w najnowszym rankingu awansował na 9. lokatę, a teraz czeka go tydzień, gdzie będzie musiał bronić aż 360 punktów. Przed dwoma laty triumfował w Miami, a przed rokiem uzyskał półfinał. Na pewno jest to jeden z przyjemniejszych turniejów, dla naszego reprezentanta, w całym kalendarzu. Przed Polakiem pierwsze starcie, w którym zmierzy się z rok starszym Australijczykiem. Thanasi Kokkinaki miał okazję spotkać się z Hubertem już w 2018 roku. W tamtym okresie oboje dopiero przebijali się do największego tenisa, a lepsze w dwóch setach okazał się Australijczyk. Polak od tamtego czasu sporo poprawił swoją grę, co wskazuje też ranking jaki aktualnie zajmuje - 9, podczas gry jego rywal jest 94. rakietą świata. Thanasi, by grać w Miami, musiał rozegrać kwalifikacje, w których przegrał mecz z Benoitem Paire, ale z powodu wycofań kilku graczy, wpadł do drabinki jako lucky loser.Hubert Hurkacz - Thanasi Kokkinakis: Typ