Grand Prix Szwecji: Typy bukmacherskie i zapowiedź
Przed fanami czarnego sportu już siódma runda cyklu Speedway Grand Prix, a żużlowa elita pościga się w szwedzkiej Malilli. Walka o mistrzostwo świata między obrońcą tytułu Bartoszem Zmarzlikiem, a jadącym rewelacyjny sezon Brady Kurtzem zapowiada się pasjonująco. Turniej zacznie się od kwalifikacji, a już o 19:00 pierwszy bieg w zawodach.

Czołówka światowego speedway’a zawita tym razem do Malilli, ścigając się o kolejne punkty w ramach Grand Prix Szwecji. Faworytem do zwycięstwa jest Bartosz Zmarzlik, jednak jego główny rywal do złota Brady Kurtz nie zamierza odpuszczać. Kangur zna tor w Malilli wyśmienicie, gdyż w zeszłym roku ścigał się w barwach Dackarny w lidze szwedzkiej. A swój plan na zwycięstwo ma także faworyt gospodarzy Fredrik Lindgren, który regularnie melduje się w wielkich finałach i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Przed rokiem w Malilli triumfował indywidualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik pokonując w decydującym biegu Max’a Fricke’a, Roberta Lamberta i Jacka Holdera. Na szóstej pozycji zawody ukończył drugi z biało-czerwonych Dominik Kubera, który także liczy na co najmniej powtórzenie wyniku z zeszłego sezonu. To będzie już siódma runda Grand Prix, a walka o złoto wkracza w decydującą fazę. W dotychczasowych sześciu aż trzykrotnie wygrywał Zmarzlik, a po jednym triumfie przy swoich nazwiskach zapisali Holder, Bewley i Kurtz.
Grand Prix Szwecji: zapowiedź turnieju w Malilli
Sobotni turniej w Malilli będzie siódmą rudną tegorocznego cyklu Speedway Grand Prix. Do tej pory trzykrotnie wygrywał Bartosz Zmarzlik, a po razie na najwyższym stopniu podium stawali Jack Holder, Dan Bewley i ostatnio w Gorzowie Brady Kurtz. W klasyfikacji generalnej Polak ma już 11 punktów przewagi nad Australijczykiem i aż 26 oczek nad trzecim Fredrikiem Lindgrenem. I to właśnie Zmarzlik, Kurtz i Lindgren upatrywani są w rolach faworytów sobotniej rundy. Bartosz Zmarzlik w Malilli wygrał przed rokiem przybliżając się do kolejnego złota i podobnie może być i w tej rundzie Grand Prix Szwecji. Brady Kurtz wygrał ostatnią rundę w Gorzowie pokonując wychowanka Stali na jego terenie. A Australijczyk w zeszłym sezonie w lidze szwedzkiej ścigał się w barwach Dackarny, co powoduje że znajomość tamtejszego toru może dać mu spory handicap w tym turnieju. No a Fredka Lindgren jak co roku bije się o medal indywidualnych mistrzostw świata, a na rundę przed własną publicznością mobilizuje się podwójnie. A za plecami wspomnianej trójki szans na podium w końcowej klasyfikacji nie stracili jeszcze Jack Holder i Dan Bewley, a przecież oboje znają już smak zwycięstwa w tym sezonie.
Sprawdź więcej informacji na temat żużla oraz meczów
Zapewne o jeździe w wielkim finale marzy także Jason Doyle, który zapomniał już chyba o wszystkich kontuzjach, które przytrafiły mu się w tym roku. Niezniszczalny Kangur był już piąty w ostatniej rundzie w Gorzowie, a w czwartkowym meczu w PGE Ekstralidze zdobył aż 20 punktów we Wrocławiu, objeżdżając z dziecinną łatwością takich tuzów jak Brady Kurtz, Dan Bewley, Maciej Janowski i Artiom Łaguta. Nieobliczalny będzie drugi przed rokiem Max Fricke, a na przełamanie liczy Robert Lambert. Do walki powinien włączyć się także dobrze radzący sobie na szwedzkich torach Dominik Kubera, a znajomość toru w Malilli postara się wykorzystać jeżdżący na co dzień w barwach Dackarny Andrzej Lebiediew. Swoich szans poszukają także Martin Vaculik, Mikkel Michelsen, Anders Thomsen, Jan Kvech i Kai Huckenbeck. Z dziką kartą wystartuje reprezentant gospodarzy Kim Nilsson, który ścigał się już w cyklu Grand Prix jako stały uczestnik.
Sprawdź typy bukmacherskie na pozostałe dyscypliny sportowe
W zeszłym roku Grand Prix Szwecji w Malilli padło łupem Bartosza Zmarzlika, który w wielkim finale pokonał Max’a Fricke’a, Roberta Lamberta i Jacka Holdera.
Grand Prix Szwecji: Bartosz Zmarzlik wygra po raz czwarty ?
Bartosz Zmarzlik zmierza po swój kolejny tytuł indywidualnego mistrza świata, a w tegorocznym cyklu Grand Prix kroku dotrzymuje mu tylko jadący niesamowity sezon Brady Kurtz. Reprezentant Polski wygrał już trzy z sześciu rozegranych rund w tym roku stając na najwyższym stopniu podium w Landshut, Pradze i Manchesterze. W Malilli wygrał w zeszłym sezonie i pozostaje głównym faworytem do triumfu także w tegorocznej rundzie Grand Prix Szwecji.

Grand Prix Szwecji: Jason Doyle zapomniał o kontuzjach
Jason Doyle zapomniał już o koszmarnych upadkach z tego sezonu, a gołym okiem widać że Kangur zaczyna przypominać zawodnika, który przecież w przeszłości zdobywał tytuł indywidualnego mistrza świata. Australijczyk zwyżkę formy sygnalizował już w ostatniej rundzie w Gorzowie gdzie otarł się o wielki finał. Jednak to co zrobił w czwartkowym meczu w PGE Ekstralidze we Wrocławiu zaskoczyło wszystkich fanów czarnego sportu a i chyba samego zawodnika. Doyle ścigając się w każdym biegu z takimi zawodnikami jak Kurtz, Łaguta, Bewley czy Janowski zdobył aż 20 punktów, wygrywając sześć z siedmiu odjechanych biegów.

Grand Prix Szwecji: obsada
Bartosz Zmarzlik
Dominik Kubera
Robert Lambert
Fredrik Lindgren
Dan Bewley
Martin Vaculik
Jack Holder
Mikkel Michelsen
Andrzej Lebiediew
Max Fricke
Kai Huckenbeck
Jan Kvech
Jason Doyle
Anders Thomsen
Brady Kurtz
Kim Nilsson
Grand Prix Szwecji: gdzie oglądać ?
Wszystkie rundy z cyklu Speedway Grand Prix będą dostępne na platformie MAX. Polskie rundy będzie można także obejrzeć na darmowym kanale TTV oraz w playerze.