Fiorentina poważnie rozgląda się za wzmocnieniami. Niektóre media we Włoszech podają, że trener Giuseppe Iachini najbardziej chciałby u siebie atakującego. W gronie najczęściej wymienianych zawodników są dwaj napastnicy: Andrea Belotti i Krzysztof Piątek.
FIORENTINA SZUKA NAPASTNIKA
Belotti, który gra w Torino jest już przez jakiś czas obserwowany przez klub z rejonu Toskanii. Byki byłyby skłonne sprzedać swojego napastnika, ale kwota odstępnego opiewa na 50 mln euro, co może być jednak zbyt dużą sumą. Wiadomo, że Fiorentina poszukuje napastnika i jest zainteresowana tym graczem, ale takich pieniędzy nie będzie chciała na niego wykładać.
Włoski dziennik Corriere dello Sport niejako podpowiada, by Fiołki spróbowały ściągnąć do siebie byłego zawodnika Milanu – Krzysztofa Piątka. Polak obecnie jest piłkarzem Herthy BSC, jednak na razie niemieckie warunki mu nie służą. W Serie A zdążył już wybudować sobie porządną markę. Do tego może okazać się, że jest tańszy niż Belotti.
PIĄTEK WRÓCI DO WŁOCH?
Pogląd dziennika najwyraźniej popiera szkoleniowiec Violi, bowiem Iachini poprosił, by zarząd postarał się o transfer Piątka. Na razie nic konkretnego z tych rozmów nie wynika. Fiorentina byłaby jednak ciekawym rozwiązaniem dla Polaka.
Porównując ostatni sezon, lepsze statystyki ma jednak Włoch. Rozegrał 44 mecze, w których zapisał się 22 razy na listę strzelców i 4 razy asystował. Piątek ma w sezonie 2019/2020 36 meczów, 10 goli i 2 asysty. Cały czas w pamięci jest jednak sezon 2018/2019 w wykonaniu Polaka, gdzie strzelał gola za golem czy to w Genoi, czy w Milanie, do którego przeszedł w połowie kampanii.