Za nami weekend w Baku, na którym testowany był nowy format. Kierowcy tym razem nie mieli dużo czasu na wypoczynek, ponieważ od razu musieli przenieść się do Stanów Zjednoczonych. W ten weekend odbywać się będzie rywalizacja o GP Miami. Zespoły przywiozą pierwsze pakiety poprawek. Czy Red Bull potwierdzi swoją dominację? Sprawdź zapowiedź i typy na GP Miami.
Aston Martin udowodnił w Baku, że wciąż ma świetne tempo. Wydawało się, że bardzo dużo rzeczy nie szło po myśli tego zespołu, a i tak udało im się przywieźć przyzwoity wynik. Szczególnie we znaki dawała się usterka DRSu w kwalifikacjach. Na takim torze jak Baku ten system jest niezbędny do osiągniecia dobrych wyników, a mimo to Alonso i Stroll poradzili sobie bardzo dobrze. Stawiam na to, że Fernando Alonso uplasuje się w kwalifikacjach przed Carlosem Sainzem, który podobnie jak w poprzednim sezonie potrzebuje dużo czasu aby wyczuć bolid.
McLaren radzi sobie coraz lepiej. Lando Norris zdobył w tym sezonie już 10 punktów. Podczas rywalizacji w Baku, Brytyjczyk radził sobie całkiem dobrze i wygląda na to, że McLaren jest piątą siłą w stawce. Spodziewam się, że Lando Norris zapunktuje także w Miami.
