Trzynaście wyścigów i siedmiu triumfatorów. Obecny sezon w F1 jest znakomity pod względem emocji i nieprzewidywalności. Kierowcy tym razem będą rywalizować o GP Belgii.
Pora na ostatni weekend wyścigowy przed letnią przerwą. Za nami już półmetek sezonu i na ten moment liderem w klasyfikacji generalnej jest Verstappen, ale jego przewaga choć jest na ten moment komfortowa to stale się zmniejsza, a na Spa-Francorchamps prawdopodobnie odbędzie karę za nowy silnik. Czy tym razem znowu najszybszy będzie McLaren? Zapoznaj się z zapowiedzią weekendu wyścigowego i typami na F1 GP Belgii.
F1: GP Belgii 2024 – zapowiedź
Tegoroczny sezon w F1 jest bardzo nieprzewidywalny i przed weekendem trudno stwierdzić, który zespół spisze się najlepiej. Na ten moment faworytami są kierowcy McLarena, którzy dysponują najszybszym samochodem. Walkę może podjąć jednak Mercedes, Red Bull Maxa Verstapppena, a może i Ferrari, które spisało się solidnie na Węgrzech.
Tor Spa-Francorchamps jest najdłuższym w całym kalendarzu F1. Dla wielu kierowców to ulubiony obiekt do ścigania. Jest w nim wszystko – szybkie i wolne zakręty, długie proste, mocne dohamowania i spore różnice poziomów. Spektakularnie wygląda zakręt Eau Rouge, który można przejechać z gazem wciśniętym w podłodze. Tor stanowi bolączkę dla osób odpowiedzialnych za ustawienie bolidu. Większy docisk da przewagę w drugim sektorze, ale bolid straci sporo na prostych, dlatego kluczowe będzie znalezienie właściwych ustawień.
Tor w Belgii liczy sobie aż 7004 metry na co składa się 19 zakrętów. W trakcie wyścigu kierowcy pokonają 44 okrążenia. Kierowcy mają do swojej dyspozycji dwie strefy DRS, a obrona przed innym bolidem na dohamowaniu do T5 jest bardzo trudna. Zdobywca Pole Position nie może czuć się spokojny, co prawda do pierwszego hamowania ma tylko około 150 metrów, ale po wyjściu z Eau Rouge, kierowca za nim może wykorzystać cień aerodynamiczny i łatwo wykorzystać różnicę prędkości. W alei serwisowej kierowcy tracą około 17 sekund.
F1: GP Belgii 2024 – typy
Typy na kwalifikacje
W typie na kwalifikacje postanowiłem przyjrzeć się wewnętrznej rywalizacji w VCARB. Miejsce w Red Bullu Sergio Pereza jest mocno zagrożone, a Tsunoda i Ricciardo liczą na to, że zajmą miejsce Meksykanina. W tym sezonie lepiej spisuje się Yuki. Japończyk dojrzał, ma dużo lepsze tempo i regularnie wygrywa z Australijczykiem, który ostatnio jednak również poprawił wyniki. Mimo to spodziewam się wygranej Japończyka w wewnętrznej walce.
Typy na wyścig
Ferrari spisuje się coraz lepiej i TOP 6 dla Carlosa Sainza jest jak najbardziej realne. Hiszpan prezentuje solidne tempo, a w trakcie wyścigu nie zdarzają mu się błędy. Biorąc pod uwagę potencjalną karę Maxa i zwyżkową formę czerwonych bolidów, stawiam na TOP 6 dla Carlosa Sainza.