Za nami piątkowe sesje F1 na torze w Baku. Kwalifikacje do wyścigu o GP Azerbejdżanu wygrał niespodziewanie Charles Leclerc. Ferrari prezentowało się bardzo dobrze i wydaje się, że najintensywniej przepracowało cztery tygodnie. Czy Scuderia potwierdzi swoją dobrą dyspozycję w sobotę? Zapoznaj się z zapowiedzią i typami na kwalifikacje do spintu i sprint.
Jak już wspomniałem, w piątek bardzo dobrze spisywało się Ferrari. Kwalifikacje pozwoliły ocenić potencjał bolidów i kierowców po długiej, czterotygodniowej przerwie. Wydaje się, że ten okres najlepiej przepracowało Ferrari. Charles Leclerc wygrał bowiem kwalifikacje, a Carlos Sainz był czwarty. W sobotę odbędą się kwalifikacje do sprintu i sprint, ale to na tych pierwszych zmaganiach skupię swoją uwagę w codziennej serii typów dnia. Stawiam na to, że Carlos Sainz uplasuje się przed Fernando Alonso. Bolid Ferrari w kwalifikacjach spisuje się bardzo dobrze, a tor w Baku zdaje się bardzo pasować włoskiemu teamowi. Carlos Sainz sam przyznawał, że piątkowe sesje były dla niego bardzo pechowe, a mimo to uplasował się na czwartej lokacie. Stawiam więc na to, że znajdzie się przed Alonso w kwalifikacjach do sprintu.
Podczas kwalifikacji do GP Azerbejdżanu wyjątkowo dobrze spisywał się McLaren. Obaj kierowcy awansowali do Q3, a Lando Norris uplasował się nawet na siódmej pozycji. Oscar Piastri był 10, ale coraz lepiej odnajduje się w F1. Świadczy o tym 10 miejsce podczas wyścigu o GP Australii. Piastri jest jednym z najbardziej obiecujących młodych kierowców. Podobnie jak Charles Leclerc wygrał w swoich debiutanckich sezonach F2 i F3. Stawiam na to, że Oscar Piastri znajdzie się w top 10 podczas sprintu.
F1: nowy format sprintu w Azerbejdżanie
W ten weekend w F1 będzie testowany zupełnie nowy format rozgrywania sprintu kwalifikacyjnego. Sobota będzie poświęcona jedynie sprintowi, przed którym odbędą się kwalifikacje do sprintu. Kierowcy mają wówczas określone z góry mieszanki opon (Q1 i Q2 medy, Q3 softy), a czas kwalifikacji do sprintu jest skrócony w porównaniu z tymi, które są rozgrywane do wyścigu głównego. Piątkowe kwalifikacje wygrał Charles Leclerc, który był o prawie 0,2 sekundy przed Maxem Verstappenem. Ferrari spisywało się bardzo dobrze, o czym świadczy czwarte miejsce Sainza, który miał sporo pecha i problemów na torze. Ze słabej strony pokazało się Alpine i Haasy, a zaskakująco dobrze pojechali kierowcy Williamsa, których zabrakło w Q3. Za niespodziankę można uznać także dopiero 11 miejsce Russella i awans obu McLarenów do Q3.F1: typy na kwalifikacje do sprintu
F1: typy na sprint